"Biuro lustracyjne IPN prezentuje stanowisko, że do czasu wydania nowych uregulowań prawnych, określających wzór i formę złożenia oświadczenia lustracyjnego, obowiązek złożenia takiego oświadczenia należy uznać za zawieszony" - głosi informacja zamieszczona na stronach internetowych IPN. "Wskazać jednak należy, że stanowisko to może ulec zmianie po opublikowaniu uzasadnienia wyroku" - dodano.
Mimo wyroku TK niektóre organy, m.in. MSZ, nadal oczekiwały składania oświadczeń od swych pracowników.
IPN czeka też na pisemne uzasadnienie wyroku, by zdecydować, co robić ze złożonymi ok. 100 tys. oświadczeń. "IPN zdecydował, że do tego momentu te oświadczenia nie będą odsyłane" - mówił we wtorek prezes IPN Janusz Kurtyka. Dodał, że są one właściwie zabezpieczone, a ich prawdziwość nie jest weryfikowana. Uzasadnienie wyroku TK ma być znane w przyszłym tygodniu.
W związku z pytaniami organów samorządu terytorialnego, biuro lustracyjne IPN uznało także, że brak jest podstaw do uznania, że nowelizacją z 13 kwietnia tego roku, obowiązkiem złożenia oświadczeń objęto również osoby zajmujące kierownicze stanowiska w urzędach organów władzy samorządu terytorialnego.
IPN dodał, że na podstawie tej nowelizacji, obowiązkowi złożenia oświadczeń podlegają osoby zajmujące kierownicze stanowiska w urzędach organów władzy publicznej, w tym naczelnych i centralnych organach administracji państwowej: dyrektora departamentu lub jednostki równorzędnej, jego zastępcy oraz naczelnika wydziału lub jednostki równorzędnej. Według IPN, ma to zastosowanie jedynie do pracowników urzędów państwowych oraz członków korpusu służby cywilnej zajmujących kierownicze stanowiska.
Na podstawie kwietniowej nowelizacji, formalnie objęci lustracją są m.in. członkowie szeroko rozumianych kierownictw policji, straży granicznej, cywilnych i wojskowych służb specjalnych oraz innych służb mundurowych. Problemem jest, że wzór oświadczenia lustracyjnego, które mają składać, uchylił TK.
ab, pap