Do wyborów parlamentarnych został jeszcze rok, ale nieformalna kampania rozpoczęła się już na dobre. Politycy PiS i opozycji ruszyli w Polskę, gdzie spotykają się ze swoimi zwolennikami. Jednak w kilku miejscach na przedstawicieli partii rządzącej czekali ich przeciwnicy.
Incydenty przed spotkaniem z Jarosławem Kaczyńskim
Gorąco było między innymi w sobotę przed i po spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim w Kórniku. Prezes PiS musiał wejść i wyjść w asyście policji tylnymi drzwiami, bo przed budynkiem protestowało kilkadziesiąt osób. Kaczyński skomentował zajście w czasie późniejszej wizyty w Poznaniu. – Rozwrzeszczane grupy ludzi, którzy naprawdę upadli bardzo nisko, biorąc pod uwagę ich język, ich agresję, ich twarze. To wszystko, co by wskazywało na to, że nie byli pod tylko i wyłącznie wpływem własnych emocji – stwierdził Kaczyński.
PiS uderza w Donalda Tuska. Nowy spot
Z kolei na oficjalnym profilu PiS opublikowany został krótki spot, w którym zestawiono przebitki pokazujące krzyczących wulgarne hasła przeciwników PiS z ostatnimi wypowiedziami Donalda Tuska m.in. o „organizowaniu się na ulicy, jeśli ta władza nie zniknie” i „wyprowadzeniu” Adama Glapińskiego z NBP. W materiale zacytowano też wpis byłej wiceprezydent Poznania Katarzyny Kierzek-Koperskiej. „Przyjechało panisko do Wielkopolski, do #Kornik i #Poznan. Myślało, że kwiatami i okrzykami «Ja-ro-sław» go przywitają. A tu niespodzianka, policja państwowa ledwo dała radę ochronić dygnitarza” – napisała na Twitterze. Na końcu materiału zamieszczono sugestywne pytanie: „Tak zwolennicy Platformy traktują ludzi o innych poglądach. Chcesz takiej władzy?”.
Rzecznik rządu o „mowie nienawiści”
Spot udostępnił m.in. rzecznik rządu Piotr Muller. „Mowa nienawiści hodowana i wspierana przez @donaldtusk i @Platforma_org zbiera kolejne żniwa..”. – napisał współpracownik premier na Twitterze.
Czytaj też:
Prezes PiS ostro o Tusku: Nadzieja polskiej niewoli i podporządkowania pod but Niemiec