We wtorek 2 sierpnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat, w którym poinformowało o wizycie szefa resortu w Ukrainie. „Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau udaje się z wizytą na Ukrainę. W jej trakcie odwiedzi Kijów i okolice ukraińskiej stolicy i przeprowadzi rozmowy z Ministrem Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kulebą. Przewidywane są również spotkania polskiego ministra z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Dmytro Szmyhalem" – czytamy.
Wojna w Ukrainie. Polscy politycy wspierają zaatakowany przez Rosję kraj
To nie pierwsza wizyta polskiego polityka w Ukrainie podczas toczącej się w tym kraju wojny. W połowie marca premier Mateusz Morawiecki i wicepremier do spraw bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński wraz z szefami rządów Czech i Słowenii Petrem Fialą i Janezem Jansą udali się do Kijowa na spotkanie z prezydentem Ukrainy.
Z kolei Andrzej Duda udał się do stolicy Ukrainy 23 lutego, czyli dzień przed rosyjską agresją, a kolejną wizytę złożył w połowie kwietnia. Wówczas wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii odwiedził m.in. podkijowską Buczę, Irpień i Borodziankę. Prezydent Polski ponownie pojawił się w Ukrainie w maju. Wygłosił orędzie w Radzie Najwyższej jako pierwsza głowa obcego państwa od wybuchu wojny. – Wolny świat ma twarz Ukrainy – powiedział Andrzej Duda.
– Dziękuję wam, że bronicie Europy przed najazdem rosyjskiego imperializmu, że duch wolnego narodu jest silniejszy. Z całego serca dziękuję za wasz opór, odwagę, umiłowanie wolności – podsumował prezydent.
Czytaj też:
Rosjanie utworzyli tarczę z przejętej elektrowni w Zaporożu. Ostrzeliwują z niej Ukraińców