Wołodymyr Zełenski codziennie w mediach społecznościowych publikuje swoje wystąpienia, w których nie tylko podsumowuje wydarzenia na froncie, ale również apeluje do przywódców innych krajów o ciągłe wspieranie zaatakowanego przez Rosję kraju. Ukraina broni się przed okupantami już ponad 160 dni.
Najnowsze przemówienie Wołodymyra Zełenskiego. „Tam jest po prostu piekło”
– Słowo „HIMARS” stało się dla naszego kraju niemal synonimem słowa „sprawiedliwość”, a ukraińskie siły obronne zrobią wszystko, aby – dzięki tym bardzo skutecznym systemom – okupanci z każdym tygodniem ponosili coraz dotkliwsze straty – powiedział Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy przyznał, że ukraińska armia nie jest w stanie „całkowicie przełamać przewagi armii rosyjskiej w artylerii i rezerwach ludzkich”. Polityk dodał, że wyraźnie widać to zwłaszcza w Donbasie, w Awdijiwce (obwód doniecki). – Tam jest po prostu piekło. Nie da się tego opisać słowami – zaznaczył prezydent.
– Każdy Ukrainiec musi być wdzięczny naszym żołnierzom, którzy bronią ukraińskich pozycji mimo znacznej przewagi ogniowej terrorystów – powiedział Wołodymyr Zełenski. Prezydent dodał, że ukraińscy dyplomaci codziennie robią wszystko „co możliwe i niemożliwe", by uzyskać broń, która umożliwi zatrzymanie wrogiej armii. Wołodymyr Zełenski podkreślił także, że wciąż podejmowane są wysiłki, aby przekonać wszystkich, którzy jeszcze mają wątpliwości, o konieczności dozbrajania Ukrainy.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport