Ukraina wzywa świat, by zablokował procesy obrońców Mariupola. Rosjanie zbudowali dla nich klatki

Ukraina wzywa świat, by zablokował procesy obrońców Mariupola. Rosjanie zbudowali dla nich klatki

Odbudowa Mariupola
Odbudowa Mariupola Źródło: PAP / Epa/Sergei Ilnitsky
Władze Ukrainy wezwały światowych przywódców i organizacje międzynarodowe do działań, mających na celu powstrzymanie Rosjan przed pokazowymi "procesami" bohaterów z Mariupola. Chcą też wizytacji w więzieniu w Ołeniwce.

We wspólnym oświadczeniu Sił Bezpieczeństwa oraz Sił Obrony Ukrainy zwrócono się do wszystkich sojuszników tego kraju. „Wzywamy cały cywilizowany świat, by nie pozwolił na proces ukraińskich obrońców, ogłoszony przez katów w Mariupolu” – i czytamy w komunikacie.

„Domagamy się, by przedstawicieli Narodów Zjednoczonych i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża natychmiastowo wysłano do miejsc przetrzymywania ukraińskich jeńców wojennych, w pierwszej kolejności do Ołeniwki” – dodawano. Strona ukraińska przypomniała, że poddanie się Rosjanom było jedynym sposobem, na ocalenie obrońców zakładów Azovstalu w maju.

„Operacja ocalenia 2500 obrońców Mariupola była jedyną możliwą opcją na ocalenie życia naszych bohaterów. Nie było żadnej alternatywy dla wydania ich. Wybór był tylko pomiędzy operacją ratunkową, lub śmiercią w Azovstalu, najpierw poważnie rannych, ponieważ zasoby potrzebnych leków się wyczerpywały” – podkreślano.

Z informacji doradcy mera Mariupola Petro Andriuszczenki, Rosjanie spieszą się, by już 24 sierpnia rozpocząć pokazowe procesy więźniów z Mariupola. Na scenie miejskiej filharmonii montowane są specjalne klatki, mające improwizować cele więzienne.

Mer Mariupola: Rosjanie mnożą zbrodnie wojenne

Prawowity burmistrz miasta Wadym Bojczenko oskarża Rosjan o lekceważenie wszelkich norm międzynarodowych. „Nadal mnożą zbrodnie wojenne, demonstrując lekceważenie całemu cywilizowanemu światu” – skomentował włodarz miasta. On także wezwał ONZ i Międzynarodowy Czerwony Krzyż do pomocy w egzekwowaniu praw jeńców wojennych.

Doniesienia z Mariupola komentował na antenie telemaratonu rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Andrij Jusow. – Trwa moralna presja na ukraińskich obrońców, którzy są przetrzymywani w niewoli, na całe ukraińskie społeczeństwo i obrońców kraju, w celu zastraszenia i destabilizacji Ukrainy oraz dalszego szerzenia absurdalnej propagandy i nazywania obrońców swojego kraju „faszystami” – mówił.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Rosjanie wprowadzili w Mariupolu nowe prawo. „Miasto staje się prawdziwym gettem”

Źródło: Ukraińska Pravda