Wiktor Krajewski: Dużo osób zadaje sobie pytanie, czy ty zrezygnowałaś z show-biznesu, czy show-biznes zrezygnował z ciebie? No byłaś w mainstreamie. A dziś nie jesteś...
Tola Szlagowska: Mówimy o Blogu? Tak, był to totalny mainstream. Wiesz co, ja nie uważam, że to jest rezygnacja z show-biznesu. Wydaje mi się, że w kraju, jakim jest Polska, trzeba być artystyczną prostytutką i nie czuć obciachu, reklamując kabanosy albo hamburgery z sieciówkowego baru, albo trzeba być megautalentowanym i ten talent musi być bardzo wyrazisty. Czyli albo jesteś niesamowitym pianistą i wygrywasz konkursy chopinowskie, albo jesteś wokalistką, która ma pięć oktaw i lubi się popisywać tym głosem. Wtedy można jej nie lubić, ale fakt, że talent jest niepodważalny, nie podlega dyskusji. Ja takiego talentu nie mam. Mój talent jest…
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.