Wiceminister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska (PiS) odchodzi z ministerstwa – dowiedział się nieoficjalnie "Wprost". Powodem odejścia jest jej konflikt z Anną Kalatą, szefową resortu z nominacji Samoobrony.
Choć z resortu odchodzi wiceminister, wygląda na to, że wielką przegraną jest Anna Kalata. Premier Jarosław Kaczyński postanowił bowiem, że Kluzik-Rostkowska zostanie wiceministrem rozwoju regionalnego i będzie zajmowała się tym samym, co dotychczas. A to oznacza, że premier ograniczył kompetencje minister Kalacie.
Oficjalne odwołanie Kluzik-Rostkowskiej z funkcji podsekretarza stanu w MPiPS i powołanie w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego ma nastąpić w sobotę, po powrocie Kalaty z wizyty w Indiach. Jak powiedział nam jeden z jej bliskich współpracowników, minister Kalata nie ma pojęcia o decyzji premiera Kaczyńskiego. Do nowego resortu Kluzik-Rostkowska chce zabrać wszystkich swoich pracowników.
- Jarosław Kaczyński podpisał już decyzję w tej sprawie - dowiedzieliśmy się w Kancelarii Premiera. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to nie koniec ograniczania kompetencji Anny Kalaty. Premier zastanawia się czy nie "wyjąć" spod jej jurysdykcji kolejnych dziedzin.Joanna Kluzik-Rostkowska zajmowała się w ministerstwie pracy m.in. koordynacją działań w zakresie "przeciwdziałania dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym".