Zdaniem gazety, wiele wskazuje na to, że Polska porozumiała się już z Francją i Hiszpanią.
Polska nie stoi na straconej pozycji w walce o korzystny dla nas system głosowania w Unii Europejskiej. Według nieoficjalnych źródeł, w czasie warszawskich rozmów premiera Hiszpanii Jose Zapatero i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, mogło dojść do zawarcia wstępnego porozumienia - dowiedział się "Dziennik".
Oficjalnie wszyscy unikają konkretów. Wczoraj Zapatero podczas konferencji prasowej przekonywał, że Unia potrzebuje kompromisu w sprawie eurokonstytucji. Ale - tak jak dzień wcześniej Sarkozy - był wyraźnie powściągliwy w krytykowaniu stanowiska Polski, zauważa gazeta. Także Jarosław Kaczyński dużo łagodniej niż w ostatnich dniach oceniał rozbieżności. Z kręgów zbliżonych do negocjatorów słychać natomiast coraz większą irytację niejasną taktyką Berlina przed szczytem Unii - czytamy w "Dzienniku".
pap, ss