Zamiast zablokować zwolennikom Putina i jego wojny przeciw Ukrainie możliwość spędzania wakacji w Europie, Unia ograniczy się do likwidacji ułatwień wizowych dla Rosjan. Na Kremlu już się cieszą.
Pupili reżimu, których stać na luksusowe hotele w Paryżu czy zakupy w mediolańskich butikach, nie zniechęcą przecież podwyżki opłat wizowych o kilkadziesiąt euro. Przeważyła fałszywa wiara w to, że samo tylko utrzymywanie kontaktów z ludźmi, którzy w przytłaczającej większości popierają zbrodnie popełniane przez ich państwo wobec Ukrainy zbliży ich do europejskich wartości.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.