Sprawdzono, jakie plany mają uchodźcy z Ukrainy. Ilu chce zostać na stałe?

Sprawdzono, jakie plany mają uchodźcy z Ukrainy. Ilu chce zostać na stałe?

Uchodźcy z Ukrainy 28 lutego, zdjęcie ilustracyjne
Uchodźcy z Ukrainy 28 lutego, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski
Z sierpniowego sondażu agencji zatrudnienia EWL wynika, że blisko połowa pracujących uchodźców z Ukrainy planuje dłuższy pobyt w Polsce. To więcej niż wiosną. Na stałe w naszym kraju chciałoby zostać 6 proc. Ukraińców, którzy znaleźli pracę.

Wyniki sondażu opublikowała „Rzeczpospolita”. Wśród osób z Ukrainy, które zostały w Polsce i znalazły pracę, prawie 50 proc. pracujących uchodźców planuje dłuższy pobyt w naszym kraju. Co siódmy chciałby tu zostać przez kilka lat po zakończeniu wojny w Ukrainie. 6 proc. powiedziało, że chciałoby mieszkać w Polsce na stałe. Dla porównania wiosną 2022 r. niespełna co trzeci z ukraińskich uchodźców w Polsce (33 proc.) deklarował chęć pozostania w naszym kraju na dłużej (przynajmniej przez rok po zakończeniu wojny).

Z innego badania przeprowadzonego przez NBP w kwietniu i w maju w 16 województwach wynikało, że 20 proc. respondentów planowało zostać nad Wisłą dłużej niż rok, ale nie na stałe, a 16 proc. miało w planach stały pobyt. W chwili przeprowadzania ankiety około 19 proc. osób pracowało, a 10 proc. miało obiecane płatne zajęcie.

– Widzimy, że podjęcie pracy w Polsce sprzyja zapuszczaniu tutaj korzeni – powiedział Andrzej Korkus, prezes Platformy Migracyjnej EWL. Agencja przeprowadziła analogiczne badanie wśród ukraińskich uchodźców w Niemczech. 17 proc. respondentów w Polsce zauważyło, że może liczyć na przyjazne nastawienie do nich. W Niemczech mówiło o tym tylko 5 proc. badanych.

Praca dla uchodźców z Ukrainy. Co oferują Polska i Niemcy?

Nieco więcej ankietowanych w Niemczech wskazywało na możliwość znalezienia pracy (22 proc.). W Polsce było to 14 proc. Pod koniec lipca liczba legalnie zatrudnionych Ukraińców w rejestrach ZUS wyniosła prawie 736 tys.. To o 115 tys. więcej osób niż w styczniu tego roku, przed rozpoczęciem przez Rosję inwazji na Ukrainę.

Czytaj też:
Ukraińcy gotowi na trudności. Czy będzie druga fala uchodźców?