Do wypadku doszło w czwartek rano po godz. 7. Jak podało Radio Szczecin, samochód wpadł do Odry w centrum Szczecina na ulicy Jana z Kolna przy zjeździe z Trasy Zamkowej, na wysokości jednostki Nawigator XXI przy Wałach Chrobrego. Na miejscu zdarzenia jest policja, straż pożarna i karetka pogotowia.
Szczecin: Auto wpadło do Odry
– Strażacy nurkowie zeszli pod wodę i namierzyli pojazd na głębokości około czterech metrów, na chwilę obecną trwa akcja przygotowawcza do wydobycia tego samochodu – poinformował rano w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie młodszy aspirant. Przemysław Majer.
Z kolei w rozmowie z TVP Info przedstawiciel straży pożarnej przekazał, że „akcja wydobywcza jest utrudniona przez panujące pod wodą warunki”. – Strażacy nurkowie namierzyli pojazd na głębokości około czterech metrów, ale w tym miejscu jest uskok i auto zsunęło się na głębokość około siedmiu metrów. Wydobycie go może potrwać nawet dwie godziny – powiedział Majer.
Zginęła 31-letnia kobieta
Przed południem służbom udało się wyciągnąć samochód z rzeki. Okazało się, że zginęła 31-letnia kobieta, która kierowała pojazdem. Na razie nie jest jasne, czy doszło do wypadku, czy celowego działania. W pobliżu miejsca zdarzenia występowały utrudnienia w ruchu.
Czytaj też:
Niebezpieczny wypadek na S3. Strażak zaopiekował się dziewczynką