Prezydent Duda uścisnął dłoń Ławrowa? Rzecznik PiS o kłamliwej propagandzie

Prezydent Duda uścisnął dłoń Ławrowa? Rzecznik PiS o kłamliwej propagandzie

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Shutterstock / BikerBarakuss
Andrzej Duda podał rękę Siergiejowi Ławrowowi podczas wizyty w USA? Politycy PiS komentują głośne zdjęcie, które stało się niezwykle popularne w mediach społecznościowych.

22 września media społecznościowe obiegło zdjęcie, na którym widać Andrzeja Dudę, który podaje rękę Siergiejowi Ławrowowi. Fotografię udostępnili m.in. były minister finansów Jacek Rostowski oraz socjolog Jakub Bierzyński. „A tymczasem w Nowym Jorku. Czy należy podawać rękę czołowemu przedstawicielowi morderczego reżimu?” – dopytywał ten drugi.

Posty lotem błyskawicy obiegły Twittera i zostały udostępnione przez kilka tysięcy internautów. Komentatorzy zarzucali prezydentowi, że w obliczu wojny w Ukrainie tego typu gesty są co najmniej niestosowne. Jak się jednak okazuje, zdjęcie nie zostało wykonane podczas wizyty Andrzeja Dudy na 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Fotografię zrobiono długo przed – fotoreporterzy zarejestrowali uścisk dłoni między polskim i rosyjskim politykiem podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w styczniu 2018 roku.

Wpis Jakuba Bierzyńskiego

Rzecznik PiS o propagandzie

„Szerzenie insynuacji w celach politycznych – tak wykorzystuje się kłamstwo do polaryzacji społeczeństwa w Polsce i deprecjonowania wizerunku RP na arenie międzynarodowej” – skomentował całe zamieszanie Stanisław Żaryn. „W działaniach wykorzystano zdjęcie sprzed lat, kłamliwie sugerując, że zostało zrobione dziś” – dodał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Do sprawy odniósł się również Radosław Fogiel. Rzecznik PiS zwrócił się bezpośrednio do Jakuba Bierzyńskiego. „Musi być pan pierwszym na świecie podróżnikiem w czasie – »tymczasem« to dla pana 2018 rok. No bo przecież nie jest pan załganym propagandystą, co byłoby jedynym alternatywnym wyjaśnieniem” – ocenił.

Wizyta Andrzeja Dudy w USA

Andrzej Duda podczas wizyty w USA wygłosił przemówienie na forum ONZ. Prezydent zaznaczał, że wojna w Ukrainie niesie ze sobą konsekwencje dla całego świata. – To nie jest tylko regionalny konflikt. Wojna Rosji przeciwko Ukrainie to zarzewie światowego pożaru. Ta wojna dotknie i nasze, i wasze kraje, o ile już się tak nie stało – mówił. Prezydent zwrócił uwagę na fakt, że jednym z najbardziej tragicznych globalnych skutków rosyjskiej agresji jest kryzys żywnościowy oraz widmo głodu, które zawisło nad znaczną częścią świata.

Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Andrzej Duda odbywa także spotkania dwustronne. Prezydent spotkał się m.in z królem Jordanii Abdullahem II, prezydentem Brazylii Jairem Bolsonaro oraz przywódcami państw bałtyckich i Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem.

Czytaj też:
Andrzej Duda w amerykańskiej telewizji. Podczas wywiadu padło kłopotliwe pytanie