Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi, nacechowanej często skrajną przesadą. Ostatnio zapowiedział, że wyśle swoich synów na front. Oznajmił, że jego synowie Ahmat (16 lat), Eli (15 lat) i Adam (14 lat) ukończyli trening wojskowy „dawno temu, w bardzo młodym wieku” i obecnie będą zajmować się nauką obsługi „różnorodnej broni” oraz teoretycznych podstaw walki w ramach armii.
Wcześniej nie krył wściekłości na działania Rosji. Nawoływał też do powszechnej mobilizacji wojskowej. W środę „z dumą przekazał słowa gratulacyjne od drogiego i ukochanego prezydenta Rosji Władimira Putina w dniu Groznego, dnia nauczyciela i dnia czeczeńskiej młodzieży”. „Głowa państwa zadzwoniła do mnie i poprosiła, abym w jego imieniu życzył pomyślności, powodzenia i sukcesów wszystkim mieszkańcom Czeczeńskiej Republiki!” – napisał na Telegramie Kadyrow.
Wojna w Ukrainie. Ramzan Kadyrow pochwalił się odznaczeniem z rąk Putina
Jak podkreślił czeczeński przywódca, mimo obciążenia pracą „naczelny wódz nigdy nie zapomina ważnych dat w naszym regionie”. „To mówi wiele. Taka uwaga jest bezcenna. Z przyjemnością dołączam do gratulacji głowy państwa” – dodał.
Kadyrow zdecydował też podzielić się z „kolejną dobrą wiadomością”. „Prezydent Rosji nadał mi stopień generała pułkownika. Dekret został wydany pod numerem 709. Władimir Władimirowicz osobiście poinformował mnie o tym i pogratulował mi” – napisał. „Jestem niezmiernie wdzięczny naszemu naczelnemu wodzowi za wysokie uznanie dla moich zasług! To dla mnie wielki zaszczyt. Daję słowo, że uzasadnię pokładane z góry zaufanie” – dodał.
Poinformował też, że jego żołnierze „prowadzą obecnie udane operacje ofensywne w Donieckiej Republiki Ludowej i w regionie Chersonia”. „Jeden po drugim wyzwalają osady i punkty ważne strategicznie. Dosłownie w tych minutach rosyjskie jednostki toczące zaciekłe bitwy nadal posuwają się do przodu” – zapewniał Kadyrow.
Czytaj też:
Ramzan Kadyrow zapowiada, że wyśle synów na front. Mają 16, 15 i 14 lat