W piątek, 7 października, Władimir Putin ukończył 70 lat. Przy tej okazji przypomnijmy, czym zajmował się urodzony w Leningradzie – dzisiejszym Petersburgu – zbrodniarz, zanim został prezydentem Rosji w 1999 r.
Putin był funkcjonariuszem KGB (1975-1990), pracownikiem administracji Petersburga (1990–1996), urzędnikiem administracji prezydenta Borysa Jelcyna (1996–1998) i szefem FSB, czyli następczyni KGB (1998–1999).
„Proszę przyjąć moje najserdeczniejsze gratulacje”
Jak donosi białoruski, niezależny portal „Nexta”, Aleksander Łukaszenka złożył Putinowi życzenia urodzinowe. Sposób, w jaki określił prowadzoną przez Putina politykę, po prostu wprawia w osłupienie. W życzeniach nie padło również żadne słowo o trwającej od siedmiu miesięcy napaści Rosji na Ukrainę.
– Proszę przyjąć moje najserdeczniejsze gratulacje z okazji pańskiej rocznicy. Będąc prawdziwym przywódcą wielkiego mocarstwa, podejmujesz wyważone i trudne decyzje, aby zapewnić niezależny rozwój Federacji Rosyjskiej, chronić tradycje i wartości narodu rosyjskiego – powiedział Łukaszenka.
„Mińsk i Moskwa odpowiedzą na globalne wyzwania”
Podkreślił, że ceni sobie „otwarte” i „pełne zaufania” relacje z Putinem, a także „owocny dialog”, który umacnia sojusz rosyjsko-białoruski. Dodajmy, że jednym ze skutków tego sojuszu jest fakt, że terytorium Białorusi od samego początku wojny stanowi dla armii rosyjskiej bazę wypadową do ataków na Ukrainę
– Ostatnio objawiło się to wyraźnie w bliższej integracji naszych krajów. Jestem przekonany, że wspólnie Mińsk i Moskwa odpowiedzą na globalne wyzwania i osiągną nowy poziom strategicznego partnerstwa. Z całego serca życzę Ci, drogi Władimiru Władimirowiczu, doskonałego zdrowia, konstruktywnych osiągnięć na rzecz państwa rosyjskiego i długich lat w kręgu kochającej rodziny i niezawodnych przyjaciół – uzupełnił Łukaszenka.
ZBiR, czyli Związek Białorusi i Rosji
Na koniec warto wspomnieć, że od grudnia 1999 r. oba kraje tworzą tzw. ZBiR, czyli Związek Białorusi i Rosji. To organizacja która ma doprowadzić do zintegrowania wspomnianych krajów, przede wszystkim na polu gospodarczym – m.in. wspólne systemy podatkowe, walutowe czy celne – ale również wojskowym i wywiadowczym.
Choć formalnie oba kraje związkowe mają zachować pełną suwerenność, zdaniem wielu ekspertów to po prostu droga do częściowej odbudowy Związku Radzieckiego, czyli podporządkowania Rosji tym razem „tylko” jednego sąsiada.
Czytaj też:
Łukaszenka ma „sposób na inflację”. Natychmiastowo zakazał podwyżek cenCzytaj też:
Bez hucznych obchodów 70. urodzin Putina. „Wewnętrzny krąg jeszcze bardziej się zacieśnił”