Podczas uroczystości w ramach Platynowego Jubileuszu Elżbieta II podjęła ważną decyzję odnośnie przyszłości Camilli Parker-Bowles. Królowa oświadczyła, że chce, aby Camilla została „Queen Consort”, jak zwyczajowo określane są małżonki panujących władców. Oznacza to tytuł Jej Królewskiej Mości Księżnej Małżonki, nie „księżnej”.
Kilkanaście lat wcześniej wybranka Karola zapowiedziała, że w przyszłości chciałaby sięgnąć jako pierwsza w historii po tytuł „Princess Consort”. Oznaczało to, że wbrew zwyczajowi, jako żona panującego monarchy chciałaby tytułować się jako „księżna”, a nie „królowa”.
Karol III chce większego szacunku dla Camilli Parker-Bowles?
Na początku października dziennikarz „The Times” przekazał, że król Karol III wystosował specjalny apel do redakcji brytyjskich mediów. Zastępca redaktora naczelnego „The Times” ujawnił, że brytyjski król zasugerował, aby Camillę Parker-Bowles nazywać „królową Camillą” lub po prostu „królową”, rezygnując z członu „małżonka”. W materiałach publikowanych przez Pałac Buckingham nadal widnieje tytuł królowa małżonka, co może świadczyć o pewnych problemach w komunikacji.
Jak podaje „The Telegraph”, po koronacji Karola III, którą zaplanowano na 6 maja 2023 roku, słowo „małżonka” może oficjalnie zniknąć z tytułu Camilii Parker-Bowles. Pałac Buckingham na poważnie rozważa taki krok, jednak ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta po sprawdzeniu, jak na zmiany zareaguje opinia publiczna.
Jack Blackburn donosił, że z sondy przeprowadzonej wśród czytelników „The Times” wynika, że zdecydowana większość przychyla się do tego, aby nie używać członu „małżonka”, tylko nazywać partnerkę Karola III mianem „królowej Camilli” lub po prostu „królowej”.
Czytaj też:
Rzekomy spisek Karola przeciwko Elżbiecie II w „The Crown”. „Niezwykle krzywdząca fikcja”Czytaj też:
Wiadomo, co stanie się z cennymi końmi Elżbiety II. Król Karol podjął decyzję