Od kilku dni głośno mówi się o tym, że Komisja Europejska ma wstrzymać wszystkie fundusze, które zostały teoretycznie przez polski rząd uzgodnione. Zagrożone mają być nie tylko środki z KPO, ale również fundusze w ramach polityki spójności. Ostro w tym temacie wypowiada się wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski. Poseł Solidarnej Polski uważa, że pieniądze, które mogłyby do Polski popłynąć w ramach Krajowego Planu Odbudowy są „bezprawnie przetrzymywane”.
Brak wypłaty środków to złamanie traktatów?
– Solidarna Polska miała rację w zakresie pakietu klimatycznego, który był realizacją doktryny Angela Merkel – Władimir Putin, czyli przestawienia europejskich gospodarek na gaz ziemny. Mieliśmy rację ws. węgla i ws. KPO. Te ostanie środki są teraz bezprawnie przetrzymywane przez Brukselę, choć powinny być wypłacone i tu traktaty są łamane – powiedział w programie „Mówiąc Wprost” polityk partii Zbigniewa Ziobry.
Jaki jest wróg Zjednoczonej Prawicy?
Wiceminister rolnictwa nie szczędził również gorzkich słów szefowi Platformy Obywatelskiej. Polityk otwarcie nazywa tę partię „politycznym wrogiem”. – Dziś, jako Zjednoczona Prawica, mamy świadomość, że wróg jest jeden. Tym wrogiem politycznym jest proniemiecka opcja Donalda Tuska, który wpisał szantaż w DNA swojej kampanii wyborczej. Dziś jeździ po Polsce i czaruje niektórych wyborców, chcąc odkleić się od promoskiewskiej polityki z lat 2007-14. Realizując niemiecką politykę, był największym sojusznikiem Putina – stwierdził Kowalski.
Duda i Morawiecki zostali oszukani?
Jaka polityka względem instytucji europejskich byłaby według Janusza Kowalskiego najbardziej odpowiednia? – Jestem przekonany, że jeżeli eurokraci uderzą z całą swoją zawziętością w 2023 r., trzeba będzie mocno i zdecydowanie im odpowiedzieć. Jestem zwolennikiem blokowania wszelkich niezgodnych z polskim interesem decyzji – mówił członek partii Zbigniewa Ziobry. Stwierdził również, że polscy politycy zostali oszukani w kwestii KPO.
– Głosy, które dziś się pojawiają, są argumentem za narracją Rafała Trzaskowskiego po ostatnim spotkaniu z Ursulą von der Leyen. Kiedy przyjechała do Polski, oszukała prezydenta Dudę, oszukała premiera Morawieckiego, a Rafał Trzaskowski namawiał do dodatkowych sankcji i wstrzymywania środków – powiedział wiceminister.
Czytaj też:
Miękki autorytaryzm w PO? Nie wszyscy chcą powrotu do podsłuchów i starej gwardii TuskaCzytaj też:
Jabłoński porównał Tuska do „dobrze ostrzyżonego pana z kijem baseballowym”