Po pierwsze, arcydzieło europejskiego malarstwa nie zostało zniszczone. Oblano jedynie szybę pancerną. Aktywistki nie chciały go zdewastować. Zwróciły uwagę na problem. Jeśli niczego nie zrobimy, świat spłonie razem z van Goghiem, Malewiczem i starym Orbitowskim. Szkoda jedynie dobrej zupy.
Moim zdaniem, ten pociąg odjechał. Nie unikniemy katastrofy klimatycznej. Pojawiły się inne, jakby bardziej pilne kataklizmy: pandemia, wojna, związany z nią kryzys energetyczny. Smucą nas rosnące rachunki. Przerażają doniesienia o masakrach w Ukrainie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.