Poseł PiS kpi po poruszającym wyznaniu Lewandowskiej. „Życzę, żeby Robert został najlepszym strzelcem”

Poseł PiS kpi po poruszającym wyznaniu Lewandowskiej. „Życzę, żeby Robert został najlepszym strzelcem”

Anna Lewandowska
Anna Lewandowska Źródło: Instagram / Anna Lewandowska
Słowa Jarosława Kaczyńskiego o kobietach i dzietności wywołały niemałą burzę. Prezesowi PiS odpowiedziała m.in. Anna Lewandowska. Na poruszające wyznanie trenerki zareagował Bartosz Kownacki. Polityk znalazł zaskakującą receptę na zwiększenie liczby urodzeń.

Jarosław Kaczyński postanowił podzielić się refleksjami na temat macierzyństwa. Słowa prezesa PiS, który przyczyn spadku dzietności w Polsce upatrywał w tym, że „młode kobiety dają sobie w szyję”, wywołały falę kontrowersji. Do grona oburzonych dołączyła m.in. Anna Lewandowska.

Anna Lewandowska odpowiedziała Jarosławowi Kaczyńskiemu?

Trenerka zamieściła w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym wyznała m.in. że „zanim na świat przyszły jej córki, podobnie jak inne kobiety, doświadczyła poronienia”. Żona Roberta Lewandowskiego przytoczyła statystyki, z których wynika, że „co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko”.

„Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski” – zaapelowała Anna Lewandowska.

Kownacki o słowach Lewandowskiej do Kaczyńskiego

Wyznanie Anny Lewandowskiej skomentował na antenie Polsat News Bartosz Kownacki. – Jak mówimy o poziomie dzietności, to za chwile są mistrzostwa świata w piłce nożnej. Były państwa, które odnosiły sukcesy w piłce nożnej, a kiedy ich zespoły zdobywały puchary, wtedy zwiększała się dzietność w tym krajach, co było widoczne dziewięć miesięcy później – stwierdził polityk .

Poseł pokusił się również o wygłoszenie kuriozalnych życzeń dla najlepszego polskiego piłkarza. – Dlatego życzę pani Lewandowskiej i panu Lewandowskiemu, żeby Polska reprezentacja odniosła sukces na mundialu, żeby został najlepszym strzelcem tego turnieju i żeby rzeczywiście ta dzietność była dużo większa – podkreślił.

Słowa Bartosza Kownackiego oburzyły Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk. –  napisała o kobietach, które poroniły zanim udało im się doczekać narodzin upragnionego dziecka. A pan ma czelność sobie z tego żartować i życzyć jej mężowi wygranej w meczu? – dopytywała posłanka Lewicy. – To jest obrzydliwe – podsumowała.

Czytaj też:
Psycholog reaguje na słowa Kaczyńskiego. Czy potrzeba 20 lat, by mężczyzna został alkoholikiem?
Czytaj też:
Posłowie Lewicy domagają się ukarania Kaczyńskiego. „Wypowiedź patriarchalnego dziada”