Z okazji Święta Niepodległości do Krakowa przyjechali najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Ryszard Terlecki, Antoni Macierewicz oraz wielu członków rządu. Przedstawiciele obozu rządzącego wzięli udział we mszy świętej na Wawelu, a następnie złożyli kwiaty w krypcie, gdzie pochowani są Lech i Maria Kaczyńscy oraz pod pomnikiem Jana Pawła II. Tuż po godzinie 19 w budynku Towarzystwa Sokół rozpoczęło się spotkanie z sympatykami PiS oraz koncert pieśni patriotycznych. Specjalne przemówienie wygłosił Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński o wojnie w Ukrainie
– To 104. rocznica odzyskania niepodległości. Jest ona inna niż ta w zeszłym roku, bo historia ruszyła z miejsca i stało się to w Ukrainie. Miałem tam okazję być z moim bratem Lechem Kaczyńskim w 2004 roku – zaczął swoje wystąpienie prezes PiS. – W Ukrainie toczy się brutalna walka, a 11 listopad nie tylko przypomina o naszym święcie narodowym, ale musimy myśleć o tym, co będzie po tej wojnie. Widzieliśmy te procesy po 1918 roku, gdzie trzeba było lat walki o państwo.Po 1918 r. walki o granice państwa były wszędzie. Musieliśmy odeprzeć bolszewików, a też na Śląsk Cieszyński straciliśmy nasze ziemie. Wielkość ludzi tamtych czasów polegała na tym, że potrafili zmobilizować naród i wygrać – stwierdził były wicepremier dodając, że wolny naród to taki, który sam podejmuje decyzje.
Prezes PiS o kryzysie gospodarczym
W opinii Jarosława Kaczyńskiego „mamy dzisiaj trudny czas, ale także ze względu na ogromny kryzys gospodarczy”. – Mamy dzisiaj trudny czas i to nie tylko ze względu na wojnę, ale także ze względu na ogromny kryzys gospodarczy i ze względu na różnego rodzaju przedsięwzięcia na arenie międzynarodowej, a w szczególności w Europie, które zmierzają do tego, by tego podstawowego prawa decydowania o własnych losach, nas pozbawić – mówił prezes PiS.
Polityk zapewniał, że Prawo i Sprawiedliwość jest i zawsze chciało być partią ogólnonarodową. – Nikogo nie wykluczamy, chcemy by w tym trudnym czasie nasz wspólny marsz, marsz ku wyjściu z trudności, ale także marsz ku sile, ku wielkości Polski był marszem jak największej ilości Polaków, był wspólnym marszem. Choć dzisiaj tu trudno wierzyć, to jednak my tej wiary nie tracimy – zapewniał.
Jarosław Kaczyński o patriotyzmie
W dalszej części wystąpienia Jarosław Kaczyński podkreślał, że „państwo polskie musi budować polski patriotyzm i musi przeciwstawiać się wszystkiemu, co ten patriotyzm niszczy i musi przeciwstawiać się wszystkiemu, co niszczy naszą wewnętrzną siłę, naszego ducha”. – Będziemy także działać dostosowując swoje przedsięwzięcia do okoliczności, ale nie tracąc nigdy, ani na chwilę, naszego celu. Także i wtedy, gdy przyjdzie nam iść w trudniejszej sytuacji. Wtedy kiedy, jak to było w czasie I wojny światowej, trzeba było tym najlepszym iść w osamotnieniu. Dziś nam to nie grozi, ale w każdej sytuacji PiS będzie broniło tego, co najważniejsze. Polskiej wolności, suwerenności, godności – zadeklarował Jarosław Kaczyński.
Czytaj też:
Życzenia od Łukaszenki na Święto Niepodległości. „Odrażający polscy politycy...”Czytaj też:
Ziobro na jednej demonstracji z Tuskiem? „Powinien iść w marszu w Berlinie”