Sąd Najwyższy Republiki Południowej Afryki nakazał w poniedziałek zwolnienie warunkowe Janusza Walusia, który w 1993 roku zastrzelił lidera partii komunistycznej Chrisa Haniego. Sędzia Raymond Zondo nakazał ministrowi sprawiedliwości RPA, aby Waluś został zwolniony warunkowo przy stosownych okolicznościach. Waluś ma zostać wypuszczony w ciągu 10 dni kalendarzowych od poniedziałku – poinformował nigeryjski „The Guardian”.
W 2020 r. minister sprawiedliwości Ronald Lamola odrzucił wniosek Walusia o zwolnienie warunkowe. Sąd Najwyższy w Pretorii oraz Najwyższy Sąd Apelacyjny przyznali rację politykowi. 69-letni obecnie Waluś w więzieniu spędził prawie trzy dekady. O warunkowe zwolnienie ubiega się od 2016 r. Waluś był południowoafrykańskim działaczem skrajnej prawicy narodowości polskiej, który zrzekł się w 2017 r. polskiego obywatelstwa.
RPA. Zapadł wyrok ws. zwolnienia warunkowego Janusza Walusia
Do zabójstwa Haniego przez Walusia doszło w momencie, kiedy negocjacje ws. zakończenia apartheidu wchodziły w decydującą fazę. Rok później miały miejsce wybory. Śmierć jednego z liderów ruchu przeciwko apartheidowi omal nie spowodowała w RPA wojny domowej. Ówczesny prezydent Nelson Mandela apelował wtedy o spokój.
Hani został zastrzelony przez polskiego emigranta, gdy odbierał gazetę z podjazdu swojego domu. Lider Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej był jednym z najbardziej popularnych polityków w kraju, obok Mandeli. Waluś za morderstwo został skazany na karę śmierci, ale nie została ona wykonana, bo zniósł ją Mandela.
Czytaj też:
Robert Bąkiewicz usłyszy zarzut gloryfikowania przemocy? W tle sprawa Janusza WalusiaCzytaj też:
Na czym polega szczepionkowy apartheid? Tak pandemia pogłębia podziały