Biało-Czerwoni odnieśli na mundialu w Katarze największy sukces od lat. Podopieczni Czesława Michniewicza mimo oddania zaledwie kilku celnych strzałów w całej fazie grupowej, zdołali awansować do 1/8 finału, gdzie zmierzyli się z Francją. Ekipa Didiera Deschampsa okazała się jednak lepsza i po porażce 3:1 polska reprezentacja pożegnała się z mistrzostwami świata.
Mundial 2022. 30 mln dla piłkarzy za wyjście z grupy?
W poniedziałek 5 grudnia portal Wirtualna Polska donosił, że przed wylotem do Kataru Mateusz Morawiecki spotkał się z piłkarzami i obiecał im premię w wysokości co najmniej 30 mln zł za wyjście z grupy. Rzekoma deklaracja premiera wywołała falę krytycznych komentarzy.
Podczas konferencji prasowej rzecznik rządu tłumaczył, że obiecane środki nie trafią bezpośrednio do kieszeni zawodników. – Chcemy stworzyć specjalny fundusz, który będzie zajmował się szkoleniem, rozwojem dzieci, budową infrastruktury, nową technologią, czy reprezentacją Polski – wyjaśnił Piotr Muller. – Premier obiecał w rozmowie z przewodniczącym i trenerem kadry dodatkowe środki na rozwój polskiej piłki nożnej. W jakimś sensie to jest premia dla środowiska piłkarskiego – dodał.
Dzień później Rafał Bochenek w tym samym tonie wypowiedział się na antenie Radia Zet. Rzecznik PiS podkreślał, że wspomniane 30 milionów zł miało być przeznaczone na szkolenie młodych piłkarzy i wsparcie całego środowiska piłkarskiego. – Nie rozumiem tego całego larum, zwłaszcza że wczoraj Piotr Muller zabrał w tej sprawie bardzo jednoznaczne stanowisko. Rozwój sportu wśród dzieci i młodzieży, na to miały być przeznaczone te pieniądze. Jednoznacznie stwierdzono, że będzie utworzony fundusz wsparcia dzieci i młodzieży, jeżeli chodzi o piłkę nożną na terenie naszego kraju – zapewniał.
Morawiecki o dotacjach dla piłkarzy i PZPN
W rozmowie z telewizją wPolce medialną burzę skomentował Mateusz Morawiecki. – Ten sukces wart jest każdych pieniędzy. My rozmawiamy z polską piłką, polskimi piłkarzami, ale też oczywiście z PZPN, z Ekstraklasą w jaki sposób można wzmocnić finansowanie polskiej piłki. Oczywiście mam tutaj na myśli i młodzież i infrastrukturę, ale także profesjonalistów – stwierdził szef rządu.
Premier poinformował, że jeszcze w tym tygodniu może zostać zorganizowane jego spotkanie z Czesławem Michniewiczem oraz szefem PZPN Cezarym Kuleszą. – Musimy popatrzeć teraz w przyszłość, jak zrobić żeby było jeszcze lepiej, żeby jeszcze więcej radości było na mistrzostwa Europy, na kolejne mistrzostwa świata – mówił polityk PiS.
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że chce przeznaczyć ogromne środki finansowe na polską piłkę nożną. – My przeznaczamy pieniądze na PZPN, dla polskiej piłki. Chcemy dużo większe pieniądze przeznaczyć. Nie 30, nie 40 mln, a może nawet grubo powyżej 100 mln zł. Zobaczymy jaki jest plan. Chcę żeby naprawdę polska piłka poszła na jak najwyższy poziom – podkreślał premier.
Według szefa rządu piłkarzom należy się premia za awans do 1/8 finału mundialu w Katarze. – Uważam że jakaś premia się należy naszym piłkarzom, ponieważ wyszli z grupy, ogólnie grali naprawdę nieźle. Zawodnicy dostali swoje środki z FIFA, nie wiem dokładnie ile, ale myślę, że to jest też koło 20 czy nawet więcej milionów złotych za samo wyjście z grupy – doprecyzował polityk.
Czytaj też:
Polscy piłkarze po powrocie do kraju nie spotkali się z kibicami. „Dzieci miały łzy w oczach”Czytaj też:
Pojawił się nowy ranking faworytów do wygrania mundialu. Jest zdecydowany lider