Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy odniósł się w RMF FM do kwestii sądownictwa. Zdaniem Pawła Szrota takie rozwiązania jak kwestionowanie statusu sędziowskiego przez innych sędziów „mogą pogłębić dodatkowo kryzys”. W kontekście wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości szef gabinetu prezydenta podkreślił, że „pan prezydent jest w bardzo merytorycznym i prawnym sporze ze Zbigniewem Ziobrą”.
Paweł Szrot o relacji Andrzeja Dudy ze Zbigniewem Ziobrą
Szrot tłumaczył, że „obie strony przestrzegają form i zasad właściwych dla takiego sporu politycznego”. – To oznacza, że pan prezydent nie będzie wotum nieufności, które zostało złożone z powodów politycznych przeciwko ministrowi Ziobrze, w tym sporze wykorzystywał – wyjaśniał.
Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy dodał, że w ocenie głowy państwa „Mateusz Morawiecki ma pełną swobodę kształtowania swojego zaplecza rządowego, politycznego i składu rządu”. Duda nie ma zamiaru wchodzić w kompetencje premiera.
Szef gabinetu prezydenta o oczekiwaniach głowy państwa względem wymiaru sprawiedliwości
Szrot mówił, że głowie państwa zależy na tym, aby „Polacy mieli łatwy, szybki i sprawny dostęp do sprawiedliwości”. Szef gabinetu prezydenta kontynuował, że „system musi być również wydolny i posiadać instrumenty wewnętrznej dyscypliny i weryfikacji”.
Zdaniem Szrota „do zapaści i paraliżu systemu sądownictwa w Polsce mogłoby dojść przy wprowadzeniu wszystkich postulatów wprowadzonych przez stronę przeciwną”. – Pan prezydent to widzi i takie jest stanowisko – mówił. Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy nie chciał dokonywać „pośpiesznej oceny” tego, jak zmienił się wymiar sprawiedliwości w porównaniu do 2015 r.
Czytaj też:
Sąd Najwyższy oddalił skargę Ziobry. Stanął po stronie transpłciowej kobietyCzytaj też:
Wet za wet, czyli jak Ziobro z Morawieckim testują wytrzymałość koalicji. Kaczyński jest pobłażliwy z jednego powodu