Przypomnijmy: w ostatnich dniach najbardziej zacięte walki pomiędzy Ukraińcami a rosyjskimi najeźdźcami toczyły się o Sołedar. To niewielka miejscowość w obwodzie donieckim.
Od środy napływały sprzeczne doniesienia
Przed wojną liczyła ona ok. 10 tys. mieszkańców. Jednak na skutek rosyjskiego szturmu Sołedar został obrócony w praktycznie całkowitą ruinę. Wśród gruzów żyje obecnie ok. 500 cywilów, którzy niestety nie mogą wydostać się z oblężonego miasta.
W środowy wieczór, 11 stycznia, pojawiły się sprzeczne doniesienia ws. Sołedaru. Twórca Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn – której najemnicy stanowią trzon atakujących oddziałów – oświadczył, że miejscowość została zdobyta.
Strona ukraińska, w tym sam prezydent Wołodymyr Zełenski, zdecydowanie zdementowali te twierdzenia. – Walki trwają, kierunek doniecki się trzyma – skwitował wówczas ukraiński przywódca.
Najnowsza analiza specjalistów ISW
W piątek, 13 stycznia, resort obrony Rosji wydał oficjalny komunikat, że armia rosyjska zajęła Sołedar. Jak wynika z opublikowanej tego samego dnia analizy amerykańskiego think tanku, komunikat może odpowiadać rzeczywistości.
Instytut Studiów nad Wojną (ang. Institute for the Study of War) pisze o „prawdopodobnym zdobyciu Sołedaru”. Analitycy twierdzą, że z dostępnych materiałów, w tym map satelitarnych wynika, że Rosjanie kontrolują większość Sołedaru, jeśli nie cały.
Relacja dziennikarzy CNN z okolic Sołedaru
To niejedyne sygnały, że Rosjanom udało się osiągnąć swój cel. Amerykańska telewizja CNN opublikowała relację swoich dziennikarzy, którzy byli świadkami wycofywania się żołnierzy ukraińskich z ruin Sołedaru. Dziennikarze podkreślili, że odwrót nie był chaotyczny, lecz zorganizowany.
„Ekipa telewizyjna, znajdująca się ok. 2,5 mili [tj. ok. 4 kilometrów – red.] od Sołedaru, była świadkiem wycofywania wojsk ukraińskich w piątek po południu, co wyglądało na zorganizowane wycofanie wojsk z miasta (...) Wśród odchodzących ukraińskich żołnierzy nie było paniki” – relacjonuje CNN.
„Nie będzie to miało strategicznego wpływu”
Warto dodać, że zdaniem władz Stanów Zjednoczonych zdobycie przez Rosjan Sołedaru, a nawet sąsiedniego Bachmutu, może być najwyżej taktycznym sukcesem. Innymi słowy, nie zmieni w znaczącym stopniu biegu wojny.
– Nawet jeśli zarówno Bachmut, jak i Sołedar padną łupem Rosjan, nie będzie to miało strategicznego wpływu na samą wojnę (...) Nie zatrzyma to Ukraińców ani ich nie spowolni – skomentował w piątek John Kirby, rzecznik prasowy Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.
Czytaj też:
Rosja boi się latać nad Ukrainą najnowszymi myśliwcami. Ekspert podał powódCzytaj też:
Dzieci Polaków poległych w Ukrainie dostaną renty. Wiadomo, o jaką kwotę chodzi