„Rzeczpospolita” informuje, że na scenie politycznej pojawi się nowa partia Kukiz’15.
– Przygotowujemy wniosek o rejestrację. Z całej Polski spływają już listy z podpisami i planujemy, że podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, gdy do Warszawy przyjadą nasi działacze, podejmiemy uchwałę o rejestracji partii politycznej – powiedział poseł partii Kukiz’15 Jarosław Sachajko.
Pierwsza partia Kukiza nazywa się K’15. Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował ją w połowie 2020 r. Gazeta informuje, że wniosek o rejestrację nowego ugrupowania to konsekwencja problemów ze złożeniem w terminie sprawozdania finansowego za 2021 r.. Doprowadzi to do wykreślenia partii z rejestru. Choć orzeczenie sądu jeszcze nie zapadło, środowisko Kukiza spodziewa się tego wkrótce.
Poseł Paweł Sachajko zaznaczył, że ruch Pawła Kukiza nie chce zostać przed wyborami parlamentarnymi bez partii. To zmiana podejścia. Były rockman walczył z „partiokracją” i mówił, że do polityki poszedł, „by walczyć z bolszewicką konstrukcją, jaką mają wszystkie duże partie w naszym kraju”. Ugrupowanie rockmana samo zrezygnowała z subwencji, rejestrując się jako komitet wyborczy, a nie partia. Jego środowisko doszło jednak do wniosku, że pieniądze są potrzebne do prowadzenia działalności politycznej. – Zostawiliśmy już około 30 mln w budżecie i nie chcielibyśmy znów popełnić tego samego błędu – podkreślił poseł Sachajko.
Problemy ze sprawozdaniem partii Kukiza. „Pilnujcie formalności”
W czerwcu 2022 r. „Rzeczpospolita” informowała, że ugrupowanie Pawła Kukiza nie złożyło sprawozdania finansowego za ubiegły rok, co skutkuje wykreśleniem z rejestru partii politycznych. Sam Kukiz przekonywał, że delegalizacja partii nie jest dla niego problemem. „Założyć chcieli ją działacze. Powiedziałem im: «jeśli chcecie, to zakładajcie i pilnujcie formalności»” – mówił dziennikowi.
Obecnie koło poselskie Kukiz ’15 w Sejmie liczy trzech parlamentarzystów – przewodniczącego koła Pawła Kukiza, Jarosława Sachajko oraz Stanisława Żuka.
Czytaj też:
Kukiz grozi „urwaniem” PiS procentów w wyborach. „Oprócz tego zabieram jeszcze 2 proc.”Czytaj też:
Stanisław Tyszka zmienił barwy partyjne. „To jedyne ugrupowanie, które zachowywało się przywozicie”