30 stycznia pogranicznicy zatrzymali ośmiu migrantów, którzy chcieli przedostać się do Polski. Pracownicy placówki w Mielniku zatrzymali pięciu obywateli Iraku i dwóch obywateli Egiptu.
„Kolejny cudzoziemiec, który nielegalnie przekroczył granicę został ujawniony w rejonie Narewki. Z kolei już dzisiejszej doby próbę sforsowania granicy podjęło 20 cudzoziemców” – poinformowano w komunikacie Podlaskiej Straży Granicznej. Pogranicznicy odnotowali, że od początku 2023 r. polsko-białoruską granicę próbowali nielegalnie przekroczyć migranci pochodzący z 23 krajów.
29 stycznia do Polski próbowało przedostać się 76 cudzoziemców. Patrole Straży Granicznej zatrzymały m.in. obywateli Somalii i Jemenu. Dzień wcześniej granicę starało się sforsować 41 cudzoziemców przebywających na terytorium Białorusi.
Służby białoruskie instruowały cudzoziemców
W ostatnich dniach Straż Graniczna regularnie informowała o incydentach przy granicy polsko-białoruskiej. Pogranicznicy relacjonowali, że służby białoruskie instruowały migrantów, jak sforsować granicę. „Służby białoruskie przyprowadziły cudzoziemców, (funkcjonariusze – red.) wydawali polecenia, kiedy mają próbować pokonać barierę, w rezultacie zawrócili ich w głąb Białorusi” – relacjonowali polscy funkcjonariusze. Dodali, że w okolicach Czeremchy patrole Straży Granicznej zostały zaatakowane.
Na początku stycznia pogranicznicy opublikowali nagranie, które wykonano za pomocą sprzętu zamontowanego na barierze przygranicznej. Widać na nim parę funkcjonariuszy i migranta. Na widok patroli cudzoziemcy wycofywali się na Białoruś.
Czytaj też:
Nowe dane Straży Granicznej. Tylu cudzoziemców chciało się dostać do PolskiCzytaj też:
Ochojska mówiła o ludobójstwie na granicy z Białorusią. Kidawa-Błońska: Znamy jego definicję