Aresztowany niedawno pod zarzutem korupcji szef koncernu petrochemicznego Biełnaftachim Alaksandr Barouski został zastąpiony przez Walera Kazakiewicza. Stanowisko stracił także prezes firmy Biełtransgas Dźmitry Kazakou; zastąpi go Uładzimir Majorau. Zwolniony został również szef firmy Białoruska Kompania Naftowa, którego zastąpi Uładzimir Zubkau.
Biuro prasowe prezydenta poinformowało o zwolnieniach w chwili, gdy w Moskwie toczą się rosyjsko-białoruskie rozmowy o zaległościach w opłatach za dostawy gazu sięgające 500 mln dolarów. Właśnie w poniedziałek minął termin zapłacenia tej kwoty.
Od stycznia do końca lipca Białoruś płaciła rosyjskiemu Gazpromowi jedynie połowę należnej kwoty. Obecnie powinna na bieżąco płacić pełną sumę - 100 dolarów za 1000 metrów sześciennych gazu.
ab, pap