– Sądzę, że pakt senacki w okolicach wiosny będzie już dopracowany, również ze wszystkimi partiami uczestniczącym w demokratycznej stronie Senatu – mówił kilka dni temu marszałek Senatu Tomasz Grodzki w odpowiedzi na pytanie o postępy w pracach nad paktem i ewentualny udział ruchu samorządowego „Tak! Dla Polski”.
Grodzki nie mijał się z prawdą. Z naszych informacji wynika, że porozumienie rzeczywiście może zostać osiągnięte w najbliższych tygodniach, ale nie oznacza to, że obędzie się bez ostrych sporów w sprawie personaliów. Tu najwięcej do zyskania, ale i do stracenia, ma największa w pakcie Platforma Obywatelska i od polityków tej formacji da się usłyszeć o pierwszych przymiarkach personalnych. Mocno przemeblowana ma zostać m.in. senacka reprezentacja Warszawy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.