Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosili we wtorek rozpoczęcie współpracy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego przed wyborami. Politycy zapowiedzieli, że powołają zespół ekspertów, który ma przygotować listę „najważniejszych spraw” do załatwienia w ciągu 100 dni po przejęciu władzy. Na razie nie było mowy o utworzeniu wspólnej listy wyborczej.
Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosili współpracę
– Staje przed wami dwóch liderów najstarszej i najmłodszej partii żywo działających w polskiej polityce. To moment symboliczny. Chcemy stworzyć jedną listę. Jedną listę spraw do załatwienia – powiedział Hołownia.
Po wtorkowej konferencji na szefów PSL i Polski 2050 spadła krytyka. Pojawiły się komentarze, że nie ogłosili nic nowego, bo chęć współpracy deklarowali już wcześniej – chociażby w grudniu ubiegłego roku pojawili się razem na spotkaniu w Płocku. Przedstawiciele partii opozycyjnych od wielu miesięcy mówili też, że od dawna działają wspólne zespoły programowe.
Lider Polski 2050 odpowiada krytykom
Szymon Hołownia odpierał zarzuty w programie „Rozmowa Piaseckiego” na antenie TVN24. Pytany o to, czy naprawdę uważają z Kosiniakiem-Kamyszem, że ktoś uzna ich wtorkowe wystąpienie za „istotny krok w dziejach ludzkości”, odparł, że „to miłe i sympatyczne, że ktoś wreszcie mówi o Płocku, który do tej pory specjalnie ekscytujący nie był”. – Czy pan uważa, że ja jestem od tego żeby świat drżał w posadach? Chciałbym, żeby świat był bezpiecznym, pogodnym miejscem. Rozumiem, że nie spełniliśmy oczekiwań dotyczących temperatury newsa. Natomiast powiedzieliśmy coś ważnego – bronił się Hołownia.
Lider Polski 2050 nie zgodził się, że stwierdzeniem, że Polska 2050 i PSL nie posunęły się do przodu. – Proszę mi pokazać kogoś, kto zrobił więcej na opozycji do tego, żeby nie było gadania o współpracy. Proszę mi pokazać dwóch liderów, którzy wyszli i pokazali jakąś ścieżkę, otworzyli jakieś drzwi i pokazali, że chcą współpracować. Proszę mi to pokazać – domagał się polityk.
„Czas zacząć robić”
– Ile można gadać. Czas zacząć robić – podkreślił Hołownia. Lider Polski 2050 zapowiedział, że w piątek ogłoszony zostanie skład zespołów programowych, a do końca lutego zostanie przedstawiona lista trzech rzeczy do załatwienia w pierwszych trzech miesiącach po wyborach.
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz nie ma wątpliwości. „Jednej, szerokiej listy opozycji nie będzie”Czytaj też:
Najnowszy sondaż. Jak wypadają dwa scenariusze dla opozycji?