Jak poinformował prowadzący śledztwo prokurator Krzysztof Grzeszczak, mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał się do przyjęcia w czterech przypadkach korzyści majątkowych w zamian za nieuczciwe zachowanie, gdy był obserwatorem PZPN. "W sumie F. przyjął cztery łapówki. Każda po kilka tysięcy złotych" - mówił Grzeszczak.
Wraz z F. kilka dni temu zatrzymany został członek zarządu W-M ZPN i były obserwator PZPN Stefan B. Jemu prokuratura postawiła dwa zarzuty korupcyjne i również wypuściła do domu po wpłaceniu poręczenia majątkowego. B. przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej trwa od maja 2005 r. Prowadzi je obecnie wrocławska prokuratura apelacyjna. Dotychczas zarzuty postawiono ponad 90 osobom - sędziom, zawodnikom oraz działaczom piłkarskim, w tym członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F.
Najwięcej zarzutów, ponad 60, postawiono Ryszardowi F. ps. Fryzjer, w tym m.in. kierowania grupą przestępczą, ustawiania meczów piłkarskich. Ryszard F. został zatrzymany w czerwcu 2006 r. i wciąż przebywa w areszcie.
pap, ss