Przypomnijmy: od wielu tygodni pojawiają się spekulacje, że w okolicach rocznicy rozpoczęcia napaści na Ukrainę Rosjanie przystąpią do kolejnej ofensywy.
Alarmujące słowa prezydenta Zełenskiego
Jak wynika z ustaleń wywiadowczych, w tym celu przygotowano pół miliona żołnierzy, 1800 czołgów czy 2700 dział artyleryjskich.
Już w ubiegły czwartek, 16 lutego, prezydent Wołodymyr Zełenski zaalarmował w wywiadzie dla telewizji BBC, że najeźdźcy rozpoczęli zmasowane szturmy na kilku kierunkach, co może stanowić preludium wspomnianej ofensywy.
Rosjanie próbują zmylić ukraińską obronę przeciwlotniczą
W poniedziałek, 20 lutego, rzecznik rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat poinformował o kolejnym niepokojącym sygnale. Rosjanie zmienili taktykę, dotyczącą ostrzeliwania terytorium Ukrainy.
Polega to m.in. na wystrzeliwaniu pocisków w taki sposób, aby tor lotu przebiegał wzdłuż rzek. Cel tych zmian jest oczywisty – chodzi o zmylenie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.
Ihnat: Aby rakieta w drodze do celu znajdowała się nisko nad ziemią
– Przeciwnik (...) zaczął już stosować uderzenia rakietowe nocą. Wcześniej w godzinach nocnych używał szahidów [dostarczane przez Iran drony – red], a rano rakiet rozmaitych typów do zmasowanych uderzeń (...) Wykorzystują do tego takie rzeki jak Dniestr i Bug, tak aby rakieta w drodze do celu znajdowała się nisko nad ziemią. W ten sposób gdzieniegdzie udaje się obejść te środki obrony przeciwlotniczej, które mogą potencjalnie zniszczyć rakietę – opisał Ihnat.
Głównym celem rosyjskich ostrzałów jest ukraińska infrastruktura elektroenergetyczna, np. elektrownie czy stacje transformatorowe, w wyniku czego miliony Ukraińców muszą borykać się z przerwami w dostawie prądu i ogrzewania.
Czytaj też:
Biden i Zełenski spacerowali, a w Kijowie wyły syreny. Niesamowite nagrania podbijają siećCzytaj też:
Kuriozalna teoria Marii Zacharowej. Tak powiązała Zełenskiego, Bidena i Saakaszwilego