Pod koniec stycznia rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit przekazał, że Niemcy wyślą czołgi Leopard 2 do Ukrainy i zezwolą na ich reeksport z krajów partnerskich. Podjęta przez Berlin decyzja utorowała drogę takim krajom jak m.in. Polska, Hiszpania oraz Norwegia do wysyłania własnych czołgów Leopard do zaatakowanego przez Rosję kraju. Przypomnijmy – ponieważ Leopardy są produkowane w Niemczech, zgoda Berlina była konieczna, aby otworzyć możliwość dalszego przekazania sprzętu.
Pierwsze Leopardy z Polski trafiły do Ukrainy
Kanclerz Niemiec tłumaczył wówczas, że decyzja została podjęta w wyniku intensywnych konsultacji, które odbywały się z najbliższymi europejskimi i międzynarodowymi partnerami. – Ta decyzja jest zgodna z dobrze znaną linią, zgodnie z którą działamy, czyli wspierania Ukrainy w najlepszy sposób, jaki potrafimy – powiedział Olaf Scholz. – Działamy na arenie międzynarodowej w ściśle skoordynowany sposób – dodał.
W piątek 24 lutego o godz. 12:00 prezydent Andrzej Duda otworzył posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W otwartej części wydarzenia prezydent wspomniał o nieobecności premiera Mateusza Morawieckiego, który obecnie przebywa z wizytą w Kijowie.
Galeria:
Premier Mateusz Morawiecki w Ukrainie
– Premier jest dzisiaj w Kijowie. Ja się uśmiecham, że pojechał zawieźć tam nasze Leopardy jako pierwsze czołgi, które dotrą na Ukrainę z tej koalicyjnej pomocy czołgowej, której od samego początku jesteśmy inicjatorem. Cieszę się także, że pojawienie się nowoczesnych czołgów na ukraińskiej ziemi... Że także palmę pierwszeństwa w tym zakresie dzierżymy i dobrze z tego punktu widzenia, że premier to dzisiaj realizuje. Zwłaszcza, że dzisiaj też jest dzień nieprzypadkowy: dzisiaj rocznica rosyjskiej napaści na Ukrainę – powiedział Andrzej Duda.
Misja Mateusza Morawieckiego w Kijowie. „Wymierny charakter”
Doniesienia o przekazaniu Ukrainie czołgów Leopard potwierdził rzecznik rządu. „Pierwsze Leopardy z Polski trafiły do naszych sąsiadów z Ukrainy. Dzisiejsza wizyta premiera Mateusza Morawieckiego ma wymierny charakter dla bezpieczeństwa Ukrainy i Europy. Równolegle realizujemy kolejne dostawy i zamówienia dla polskiej armii. Dbamy o bezpieczeństwo Polski” – napisał Piotr Müller na Twitterze.
Czytaj też:
Gosiewska ostro o trybunale w Hadze. Wicemarszałek Sejmu dla „Wprost”: Jestem wściekłaCzytaj też:
Alarmujące słowa Stoltenberga. „Putin nie przygotowuje się do pokoju”
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport