Łukaszenka drży przed tajnym planem Putina? „Nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny”

Łukaszenka drży przed tajnym planem Putina? „Nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny”

Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin
Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin Źródło: Shutterstock / Asatur Yesayants
– Powiem wam w tajemnicy: wczoraj długo dyskutowaliśmy na różne tematy. Chciałbym, żeby nasze stosunki zawsze pozostały takie jak obecnie – powiedział Aleksandr Łukaszenka, zachwalając przebieg rozmowy z Władimirem Putinem. Białoruski polityk odniósł się do doniesień, z których wynika, że Rosja ma wobec sąsiada złowieszczy plan.

Kilka dni temu rozgłos zyskał kilkunastostronicowy dokument dotyczący rzekomego, tajnego planu Rosji. Z medialnych doniesień wynika, że opisane zostały w nim kluczowe działania zmierzające do stworzenia Wielkiej Rosji, czyli wchłonięcia przez Moskwę m.in. Białorusi.

Aleksander Łukaszenka odniósł się do tych spekulacji. Polityk, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi, twierdzi, że świat zdominowały „fałszywe przecieki”, a wynikające z nich wnioski „nie stanowią żadnego powodu do niepokoju”.

Tajny plan Kremla zakłada wchłonięcie Białorusi? Łukaszenka: Żyć jak bracia

– Czy mamy własną strategię? Mamy. Rosja jest dużym mocarstwem atomowym. Czy ma swoją strategię? Tak. I Rosja ma także swoją strategię dotyczącą między innymi Białorusi: żyć jak bracia, w pokoju i przyjaźni – powiedział Aleksandr Łukaszenka podczas spotkania z dziennikarzami w centrum sportowym „Raubicze”.

W dalszej części wypowiedzi białoruski polityk zarzucił, że pojawianie się tego typu informacji w przestrzeni publicznej ma tylko jeden cel. – Oni chcą nas po prostu jeszcze raz podzielić. Dlatego pojawił się ten temat. Nie ma w tym nic żywego. Znacie moje stanowisko. Pozostaje ono niezmienne: jesteśmy niezależnym i suwerennym państwem – podkreślił Aleksandr Łukaszenka, którego słowa przytacza państwowa białoruska agencja BelTA.

Alaksandr Łukaszenka: Nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny

Zapewnił także, że wraz z  mają takie samo spojrzenie na najważniejsze kwestie. – Powiem wam w tajemnicy: wczoraj długo dyskutowaliśmy na różne tematy. Chciałbym, żeby nasze stosunki zawsze pozostały takie jak obecnie. Chciałbym, żeby tak było także w przyszłości, po moich czasach. I żeby nasze dzieci żyły w takich warunkach. Dlatego nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny. Zostały one rozpowszechnione po to, by nas podzielić – powtarzał.

Łukaszenka w swoich rozważaniach poszedł o krok dalej. Stwierdził, że słyszał doniesienia nie tylko o tym, jakoby Białoruś miała zostać wchłonięta przez Rosję, ale także doszły do niego opinie, które zakładały odwrotny scenariusz. – Były różne propozycje. Aż po uczynienie Rosji częścią Białorusi. Jeśli pamiętacie, w odpowiedzi na propozycje, że Białoruś powinna stać się częścią Rosji, zaproponowałem, żeby Rosja stała się częścią Białorusi. To było w 2019-2020 roku – stwierdził.

Czytaj też:
Andrzej Duda o polityce zagranicznej. „I oni się po prostu denerwują”
Czytaj też:
Brzezinski podziękował Polakom za pomoc uchodźcom. Którego z polityków wyróżnił?