Saperka do walki wręcz jako lekarstwo na niedobory amunicji i biura werbunkowe w klubach sportowych, bo kryminaliści stracili jakiekolwiek zainteresowanie wojną. Tak Moskwa radzi sobie z kluczowymi problemami na froncie.
Zapowiadana od miesięcy wielka rosyjska ofensywa raczej się nie zmaterializuje. Powodem są rosyjskie problemy z podstawowym zaopatrzeniem dla wojska i uzupełnianiem gigantycznych strat w ludziach. To dlatego do łask wracają stare, sowieckie metody.
Saperki do walki wręcz
Jedną z nich jest reaktywacja pospolitej saperki jako skutecznej broni w rękach dzielnego rosyjskiego sołdata – zgodnie z legendą stworzoną na potrzeby wojny w Afganistanie. Rosyjski specnaz rzeczywiście używał jej wtedy do walki wręcz z mudżahedinami. Losów wojny afgańskiej, którą Rosja przegrała, to oczywiście nie zmieniło, jednak obecnie dowództwo rosyjskie znów wraca do tamtych saperek.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.