W programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News były wicepremier Jarosław Gowin był pytany o temat doniesień na temat przeszłości papieża Jana Pawła II oraz reportażu TVN24, z którego wynika, że papież wiedział o przypadkach pedofilii w Kościele.
Poseł Porozumienia powiedział, że liczy na to, że temat nie stanie się tematem kampanii wyborczej. Dodał, że historycy są od tego, by dociekać, ale należy docenić bilans życia Jana Pawła II. Zapytany o to, czy będzie oglądał homilie papieża Polaka w TVP, powiedział: „nie oglądam telewizji”.
– Poza tym mocno wczytuję się w nauczanie Jana Pawła II, jego encykliki. Nie odczuwam potrzeby manifestowania tego przez codzienne oglądanie homilii. Odbieram to jako polityczną manifestację, im więcej polityki wokół Jana Pawła II i Kościoła, tym gorzej – dodał. Ocenił, że na tym sporze mogą zyskać skrajne bieguny, z jednej strony PiS, z drugiej Lewica.
Jarosław Gowin: Wierzę, że opozycja przejmie władzę
– Ma pan problem z tym, że przyłożył pan rękę do tego, w jakim kształcie funkcjonują media publiczne i Radio Szczecin? – pytał Piotr Witwicki.
– Tak, o tym mówiłem wielokrotnie. Gdybym coś miał odwrócić, to dwie rzeczy, głosowanie ws. sądownictwa i w sprawie dodatkowych środków dla telewizji publicznej – powiedział. Nie odpowiedział na pytanie, czy poparłby projekt Rafała Trzaskowskiego w sprawie likwidacji TVP Info. – Wierzę, że opozycja przejmie władze i trzeba będzie się zmierzyć z zatrutym dziedzictwem telewizji publicznej, zwłaszcza TVP Info. Wydaje mi się, że TVP Info w obecnym kształcie nie ma racji istnienia – ocenił.
Były wicepremier w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że nie wycofuje się ze słów z 2014 roku o tym, że „Jan Paweł II był niekoronowanym królem Polski”.
Czytaj też:
Bochenek ostro do dziennikarki TVN. Zareagował na reportaż o Janie Pawle IICzytaj też:
Wizerunek Jana Pawła II na Pałacu Prezydenckim. Falej: Uszczypnijcie mnie