Minister, zapytany przez radio RTL, czy podpisano jakieś kontrakty z Libią, odparł: "Formalnie nie zostały podpisane. Jest list intencyjny od Libii, w którym napisano, że chce kupić pociski Milan, na co od lutego 2007 roku jest zgoda komisji międzyresortowej".
"Jest także zgoda dotycząca systemów łączności" - dodał Morin.
Zachodnioeuropejski koncern aerokosmiczny EADS potwierdził w piątek, że po 18 miesiącach negocjacji kontrakt dotyczący dostaw pocisków do Libii "został sfinalizowany".
Libijskie źródło poinformowało dzień wcześniej anonimowo, że podpisano kontrakty o łącznej wartości 296 mln euro - 168 mln euro za pociski i 128 mln euro za systemy łączności radiotelefonicznej. Kontrakt na zakup pocisków miał zostać podpisany z MBDA - konsorcjum EADS, brytyjskiego BAE Systems i włoskiej Finmeccanica.
W środę dziennik "Le Monde" zamieścił wywiad z synem libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, Sejfem al-Islamem, który oświadczył, że duży kontrakt na dostawy broni z Francji był jedynym z dwóch najważniejszych czynników mających wpływ na uwolnienie więzionych w Libii bułgarskich pielęgniarek i palestyńskiego lekarza.
Francuski prezydent Nicolas Sarkozy oficjalnie zapewnił, że Libia nie otrzymała "żadnej rekompensaty" za uwolnienie Bułgarek.
pap, ss