O powrocie Duklanowskiego do pracy poinformował portal Press. Redaktor naczelny Radia Szczecin zamilkł i zniknął z radia na blisko dwa tygodnie po tym, jak wybuchła medialna burza w związku z publikacją kontrowersyjnego materiału na temat „afery pedofilskiej” w PO. Proces odbywał się z wyłączeniem jawności, a sprawca usłyszał wyrok 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Materiał Tomasza Duklanowskiego miał umożliwić identyfikację ofiary pedofila. W momencie jego publikacji, Krzysztof F. odsiadywał wyrok.
4 marca posłanka KO Magdalena Filiks poinformowała, że jej syn, Mikołaj, zmarł. Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi dochodzenie z art. 151 Kodeksu karnego, czyli „doprowadzenia do samobójstwa”.
W poniedziałek na stronie Radia Szczecin ukazał się tekst Tomasza Duklanowskiego pt. „Kancelaria Senatu kupuje »limuzyny« za ponad milion zł”. To omówienie materiału wpolityce.pl na ten temat.
Duklanowski jak „pistolet PiS-u”. Pracownik nie wierzy w jego zwolnienie
We „Wprost” pisaliśmy ostatnio, że Tomasz Duklanowski pojawił się w radiu 10 marca, po blisko dwóch tygodniach nieobecności w pracy.
– Powinien zostać zawieszony na czas wyjaśnienia sprawy, wydać oświadczenie, że wszystko zbada prokuratura. I siedzieć cicho, ale on dalej wojuje, jest bezwzględny – oburzał się w rozmowie z Piotrem Barejką jeden z pracowników. – Wątpię, żeby go usunęli, mimo że wszyscy na to liczą. Jest pistoletem PiS-u, tylko teraz źle strzelił. Poza tym idą wybory, jakby go zwolnili, to by się przyznali do błędu.
Rada Mediów Narodowych, która wybiera kierownictwo mediów publicznych, w swoim ostatnim stanowisku nie zawarła krytyki Radia Szczecin ani TVP Info. Wcześniej Robert Kwiatkowski zgłosił wniosek o rozpatrzenie uchwały Rady Programowej Radia Szczecin, zaś Marek Rutka wniosek o odwołanie prezesa Radia Szczecin. Oba wnioski członków Rady przepadły, bo przeciwko głosowali przedstawiciele PiS. Kwiatkowski stwierdził, że Rada przegłosowała „kłamliwe stanowisko”, a o wnioskach posłów opozycji nie było dyskusji. – Rola, jaką odgrywa w tym Rada Mediów Narodowych, z inicjatywy przewodniczącego Czabańskiego, jest wyjątkowo haniebna – oburzał się Kwiatkowski w rozmowie z „Wprost”.
Czytaj też:
RPO o śmierci syna Filiks. „Obowiązkiem państwa jest wyciągnięcie konsekwencji”Czytaj też:
Duklanowski broni się i oskarża Terlikowskiego. Publicysta odpowiada