Komunikat o spotkaniu Władimira Putina i Siergieja Szojgu pojawił się w poniedziałek na oficjalnej stronie Kremla. „Minister obrony poinformował głowę państwa o przebiegu ćwiczeń Floty Pacyfiku” – czytamy w komunikacie. Jak dodano, Szojgu zameldował, że zgodnie z decyzją Putina prowadzona jest „nagła inspekcja” floty, a „wojska biorące udział w inspekcji zostały postawione w pełną gotowość bojową”.
– Oczywiste jest, że dzisiaj mamy jasne priorytety użycia sił zbrojnych, a dotyczy to przede wszystkim kierunku ukraińskiego i wszystkiego, co wiąże się z ochroną naszego ludu w Donbasie i innych nowych terytoriach – stwierdził Putin. Dodał jednak, że „nikt nie anulował zadań rozwoju floty”. – Siły floty w jej poszczególnych komponentach z pewnością mogą być użyte w konfliktach w dowolnym kierunku. Dlatego proszę, abyście również o tym pamiętali – stwierdził.
Niespodziewana inspekcja Floty Pacyfiku
Jak przypomina Ukrinform, 14 kwietnia Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podniosło alarm w sprawie Floty Pacyfiku i ogłosiło „nagłą inspekcję”. – Rosja postawiła swoją flotę morską na Pacyfiku w stan najwyższej gotowości – informował wówczas Szojgu cytowany przez państwową agencję RIA Novosti. Zaznaczał też, że głównym celem inspekcji jest zwiększenie zdolności sił zbrojnych do odparcia agresji potencjalnego wroga z kierunku morza.
W ramach manewrów Rosjanie mają ćwiczyć m.in. odpieranie zmasowanego uderzenia rakietowego i lotniczego, poszukiwanie i niszczenie okrętów podwodnych, ostrzał torpedowy, artyleryjski oraz rakietowy. Według Reutersa, symulowane ma być również lądowanie wroga na rosyjskiej wyspie Sachalin i na południowych Wyspach Kurylskich, których część jest przedmiotem sporu terytorialnego z Japonią. Natomiast szef Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow przekazał, że ćwiczenia odbywać się będą w trzech etapach.
Czytaj też:
Tak Putin pozbywa się przeciwników politycznych. 25 lat więzienia dla aktywistyCzytaj też:
Zacharowa znów fantazjuje. „Resztki Ukrainy zostaną wchłonięte przez Warszawę”