W sobotę 22 kwietnia w godzinach porannych w rejonie składnicy drewna patrol z placówki Straży Granicznej w Narewce zauważył leżącą osobę. Jak się okazało była to młoda kobieta, która nielegalnie przekroczyła granicę polsko-białoruską. Leżała w odległości około 200 metrów od linii granicy państwowej.
Stan cudzoziemki był bardzo poważny. Była wycieńczona, miała słabo wyczuwalne tętno. Natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz, który dotarł na miejsce, zdecydował o przewiezieniu kobiety do szpitala w Hajnówce. Obecnie jej życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Straż Graniczna pomaga migrantom
Z informacji Straży Granicznej wynika, że bardzo często się zdarza, że grupa cudzoziemców po nielegalnym przekroczeniu granicy pozostawia w lesie te osoby, które nie są w stanie utrzymać tempa marszu i spowalniają resztę. Ich celem jest przecież szybkie przedostanie się w umówione miejsce, gdzie czekają na nich kurierzy/pomocnicy w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy, by przewieźć ich dalej do Niemiec. Tak prawdopodobnie było i w tym przypadku.
Od początku trwania kryzysu migracyjnego funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej współdziałając między innymi ze Strażą Pożarną, Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, żołnierzami przeprowadzili 17 akcji ratunkowych, w których życie uratowano 67 osobom.
Raport SG z polsko-białoruskiej granicy
W ostatnim czasie służby informują, że codziennie grupy liczące od kilkunastu do kilkudziesięciu migrantów starają się nielegalnie dostać do naszego kraju. Jak wynika z najnowszego komunikatu w niedzielę, 23 kwietnia do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 61 osób, między innymi obywateli Gwinei i Kamerunu. Placówka Straży Granicznej w Bobrownikach przekazała, że obywatel Konga przeprawił się przez rzekę Świsłocz.
Ostatniej doby za pomocnictwo zatrzymano dwóch obywateli Gruzji i obywatela Niemiec. Ujęcia dokonała Placówka Straży Granicznej w Białowieży. Z kolei placówka w Narewce informuje o zatrzymaniu obywatela Kirgistanu. Przewozili oni łącznie 13 osób. Byli to obywatele Iranu i Etiopii.
Czytaj też:
Kaleta uderza w Ochojską. „Polityczny idiota Kremla”Czytaj też:
Alarmujący raport Straży Granicznej. Agresywna grupa rzucała kamieniami