Ryszard Czarnecki wraca do sprawy śmierci Andrzeja Leppera. „Bano się, że zacznie mówić”

Ryszard Czarnecki wraca do sprawy śmierci Andrzeja Leppera. „Bano się, że zacznie mówić”

Ryszard Czarnecki
Ryszard Czarnecki Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Choć od śmierci Andrzeja Leppera minęło już blisko 12 lat, niektórzy współpracownicy nadal nie wierzą w oficjalnie podawaną przyczynę śmierci. Do sprawy postanowił wrócić Ryszard Czarnecki.

W sierpniu 2023 roku minie 12 lat od śmierci Andrzeja Leppera. Z ustaleń prokuratury wynika, że lider Samoobrony popełnił samobójstwo z powodu depresji związanej z postępowaniami karnymi, upadkiem politycznym i zadłużeniem jego formacji politycznej.

Te tłumaczenia nie przekonały najbliższych polityka. – Andrzej zawsze mówił, że tajemnice, które poznawał, musi jak najszybciej ujawniać, żeby zabezpieczyć swoje życie – podkreślała w jednym z wywiadów była posłanka Samoobrony Renata Beger.

Ryszard Czarnecki wraca do sprawy śmierci Andrzeja Leppera

W rozmowie z „Super Expressem” do sprawy postanowił wrócić Ryszard Czarnecki. Europoseł stwierdził, że nie wierzy w samobójstwo Andrzeja Leppera. – Są ludzie, którzy nie popełniają samobójstwa. Jego nie załamywały problemy, także finansowe. To było zwierzę polityczne – przekonywał. Zastrzegł jednak, że nie dysponuje żadnymi dowodami na poparcie swoich tez.

Polityk PiS dodał, że „choć nie ma pełnej wiedzy na ten temat, posiada pewne przypuszczenia, kto mógł być zamieszany w śmierć szefa Samoobrony”. – Myślę, że w grę mogły wchodzić układy natury biznesowej. Może posiadał wiedzę o ludziach ważnych w świecie biznesu i oni bali się, że Andrzej Lepper zacznie mówić – ocenił eurodeputowany.

zaznaczył, że wokół śmierci szefa Samoobrony narosło wiele niejasności. – To się wydarzyło w piątek po południu. Jak wiadomo różne badania trudno zrobić w weekend, a w poniedziałek trudniej pewne rzeczy wykryć. Ale pytania wokół tej śmierci są – podsumował dodając, że minęło tak dużo czasu, że być może ta sprawa nigdy nie zostanie do końca wyjaśniona.

Powstanie komisja śledcza ws. śmierci Leppera?

W ubiegłym roku zaproponowała, aby tworzyć w Sejmie specjalną komisję śledczą, której zadaniem byłoby wyjaśnienie okoliczności śmierci polityka Samoobrony. – Przedstawiono tę śmierć jako samobójczą, ale my ją traktujemy jako niewyjaśnioną – tłumaczył Grzegorz Braun.

W podobnym tonie wypowiedział się Krystian Kamiński. – Uważamy, że 11 lat to zbyt długo, aby śmierć wicepremiera państwa polskiego była niewyjaśniona i owiana tajemnicą. Potrzeba komisji śledczej, która rozwieje wszelkie wątpliwości w tym temacie i pokaże jak było naprawdę – podkreślił polityk Konfederacji.

Czytaj też:
Oskar Szafarowicz ma nową posadę w państwowym banku. Młody działacz PiS znów nie spełnia wymogów
Czytaj też:
Marczułajtis: Kosiniak-Kamysz i Hołownia zgrywają Bóg wie kogo, zakopali się w piaskownicy