Tytuł dokumentu, który powstał z inicjatywy Polski, brzmi: „Budowanie globalnej odporności i promowanie zrównoważonego rozwoju poprzez regionalne i międzyregionalne połączenia infrastrukturalne”. Rezolucja mówi m.in. o konieczności budowy połączeń energetycznych, transportowych i telekomunikacyjnych, by wzmocnić odporność państw i regionów na kryzysy, takie jak pandemia COVID-19. Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przyjęło rezolucję jednogłośnie.
„Rezolucja bazuje na polskich osiągnięciach ostatnich lat: budowaniu niezależności energetycznej, rozwoju połączeń drogowych czy infrastruktury dla bezpiecznego internetu i wskazuje na to, że tak powinno się działać na całym świecie – wyznaczamy kierunki globalnego rozwoju” – napisał na Twitterze Stały Przedstawiciel RP przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku Krzysztof Szczerski.
W rozmowie z PAP Szczerski przyznał, że przyjęcie rezolucji poprzedziły wielomiesięczne negocjacje. – Jestem dumny z tego, że ta rezolucja została przyjęta, bo jest w całości przez Polskę przygotowana i wynegocjowana razem z partnerami z całego świata. A przez to, że została przyjęta jednomyślnie, to jest wytyczną dla całego systemu ONZ – oświadczył. – Jej treścią jest to, co wynika z naszych doświadczeń i zainicjowanej przez prezydenta Dudę Inicjatywy Trójmorza – dodał.
Duda świętuje sukces. „Jestem dumny”
Głos zabrał również Andrzej Duda. - Jestem dumny, że to Polska zainicjowała prace nad tym aktem. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do poparcia go przez wszystkich członków ONZ - powiedział w specjalnym oświadczeniu. Jak dodał, cały świat „doświadcza problemów wynikających ze zrywania łańcuchów dostaw”. – Przyjęta dziś rezolucja wskazuje, gdzie szukać odpowiedzi. Proponuje model solidarnego globalnego rozwoju, łączącego inwestycje z bezpieczeństwem. Jego podstawą będą połączenia infrastrukturalne odporne na zagrożenia i kryzysy – zaznaczył.
– Inspiracją dla powstania tego dokumentu jest Inicjatywa Trójmorza, którą – między innymi dzięki moim staraniom – od 2015 roku tworzy dwanaście państw Unii Europejskiej leżących pomiędzy Morzami: Bałtyckim, Czarnym i Adriatyckim – przypomniał prezydent. – Prace nad rezolucją pokazały, że podobnie myśli się także w innych regionach Europy i świata. Że takie rozumienie potrzeb jest uniwersalne. Cieszę się, że nasze idee i propozycje mogą pomóc w osiąganiu celów zrównoważonego rozwoju – podsumował.
Czytaj też:
Guterres podał rękę Ławrowowi. Potem słuchał o „polityce zniszczenia” WaszyngtonuCzytaj też:
Cyniczna odpowiedź Ławrowa na ważne pytanie. „Ładna sukienka”