Piotrowski złożył wniosek po wysłuchaniu ostatnich wypowiedzi b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka na temat sprawy b. minister budownictwa. Oświadczył on publicznie, że w momencie akcji ABW przeciwko Blidzie nie było wystarczających dowodów, że popełniła ona przestępstwo. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro miał o tym wiedzieć i wkrótce po jej samobójstwie miał w rozmowie z Kaczmarkiem sprawę określić jako "kruchą dowodowo". Ziobro nazwał wypowiedzi Kaczmarka na ten temat jako "kłamstwa wyssane z brudnego palca".
Kaczmarka chciałaby również przesłuchać w tej sprawie sejmowa komisja ds. służb specjalnych. Przewodniczący Paweł Graś (PO) zapowiedział, że zaprosi b. ministra spraw wewnętrznych i administracji na najbliższe posiedzenie komisji po jego powrocie z urlopu. "Z medialnych przekazów wynika, że ABW została w sprawę wmanewrowana, a funkcjonariusze na miejscu mogli być do akcji nieprzygotowani" - powiedział inny członek komisji Marek Biernacki (PO).
Była posłanka SLD, minister budownictwa i wiceprzewodnicząca Sojuszu, zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy rano do jej domu w Siemianowicach Śląskich z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW. Blida miała usłyszeć zarzuty w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem. Okoliczności sprawy zatrzymania Blidy wyjaśnia łódzka prokuratura.
pap, em