"Chciałem, aby komendantem głównym był policjant"

"Chciałem, aby komendantem głównym był policjant"

Dodano:   /  Zmieniono: 
TADEUSZ BUDZIK (Fot. PAP/Tomasz Gzell) 
Chciałem, aby teraz komendantem głównym policji był policjant - powiedział minister SWiA Władysław Stasiak, przedstawiając we wtorek na konferencji prasowej powołanego w poniedziałek na to stanowisko Tadeusza Budzika. Jak dodał, jest on "człowiekiem, który zna formację, ma doświadczenie, ale nie jest zbytnio zmęczony pracą".

Równocześnie Stasiak poinformował, że sam będzie nadzorował policję. W ubiegłym tygodniu dymisję złożył wiceminister Zbigniew Rau, który nadzorował właśnie m.in. policję, straż graniczną, BOR. Stasiak pytany o jego następcę powiedział, że być może zostanie powołany, ale z mniejszym zakresem obowiązków. Nadzór nad policją -  jak dodał - obejmie sam.

Wprowadzając formalnie do KGP nowego szefa policji minister podkreślił, że "chciał, by był nim policjant. "Uważam, że teraz policji rzeczywiście potrzebny jest policjant na tym stanowisku. Człowiek, który zna tę formację, ale również - o czym jestem przekonany - będzie dynamicznie pracował na jej rzecz" - powiedział Stasiak.

Jak dodał, Budzik jest człowiekiem, który "zna tę formację, ma doświadczenie, ale nie jest nadmiernie zmęczony pracą". "Podjęcie tego wyzwania jest dowodem odpowiedzialności za formację i tak to traktuję - jako umiejętność podjęcia trudnego wyzwania" - podkreślił.

Stasiak zaznaczył też, że jako szef MSWiA będzie kładł nacisk na poprawę bezpieczeństwa wszystkich obywateli, stabilizację w policji i poprawę wynagrodzeń funkcjonariuszy, którzy służą na wykonawczych stanowiskach - policjantów z prewencji, dzielnicowych, dyżurnych. Dodał, że dużym wyzwaniem będzie też realizacja ustawy o modernizacji służb mundurowych w latach 2007 - 2009 i wejście Polski do Schengen.

"Jestem policjantem i tylko policjantem" - podkreślał natomiast sam Budzik, który jest pierwszym komendantem wywodzącym się z tej formacji, odkąd władzę objęło PiS. Jego poprzednik Konrad Kornatowski był wcześniej prokuratorem Prokuratury Krajowej, a wcześniejszy szef policji Marek Bieńkowski był byłym komendantem głównym Straży Granicznej.

Zapewnił też, że dołoży wszelkich starań "aby policja była lepiej wyposażona, opłacana i by policjanci, ze stanowisk podstawowych, pracujący na ulicy, dyżurni - byli właściwie, godnie wynagradzani".

Zaznaczył również, że oceniając osoby z którymi będzie realizować te zadania, będzie kierować się ich kompetencjami i profesjonalizmem. "Przez ten pryzmat będę dostrzegać ludzi, z którymi będę pracować" - dodał.

Budzik poinformował także, że do MSWiA trafił projekt rozporządzenia zmieniającego zasady naboru do policji i zmniejszenie liczbę wakatów w tej formacji. "Myślę, że to rozporządzenie pozwoli sprawniej przyjmować kandydatów na funkcjonariuszy. Nie rozszerza ono jednak oczek sita naboru - nas interesują ludzie dobrze wykształceni, odpowiedzialni, a przede wszystkim otwarci na rozwój własny. Tacy, którzy wprowadzą w pełni policję w XXI wiek" - dodał.

Objęcie stanowiska komendanta głównego przez policjanta dobrze oceniają funkcjonariusze. "To jest prawdopodobnie komendant na 4, 5 miesięcy - jeśli będą wybory - ale to bardzo ważne, że jest nim policjant. Taka decyzja to duży plus dla ministra Stasiaka" - powiedział PAP przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda. "Budzik ma doświadczenie, był już i komendantem wojewódzkim, i wiceszefem policji" - dodał.

Podkreślił też, że najważniejszym wyzwaniem, z którym będzie musiał uporać się nowy komendant, jest realizacja ustawy o modernizacji służb mundurowych - w tym policji - w latach 2007- 2009. "Są z tym pewne problemy" - zaznaczył.

Budzik został oficjalnie powołany w poniedziałek. Obowiązki szefa policji pełnił natomiast od środy, kiedy to do dymisji podał się dotychczasowy komendant główny, Konrad Kornatowski. Wcześniej jako wiceszef nadzorował pion kryminalny.

W policji służy od 1987 r.; zaczynał w Izbie Dziecka w Częstochowie. Był też m.in. szefem wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Częstochowie, zastępcą szefa CBŚ w Częstochowie i naczelnikiem zarządu CBŚ w Katowicach. Zanim został wiceszefem policji, był komendantem wojewódzkim w Krakowie.

pap, ss