Warszawska straż miejska poinformowała o wężu zbożowym, który 9 maja wkradł się do jednego z mieszkań na Grochowie. Wąż zwinął się w łóżku gospodarza i poszedł spać.
Młodsza inspektor Sylwia Pawlak z Ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy relacjonowała, że gdy gospodarz lokalu wrócił do domu i wszedł do pokoju, pomyślał w pierwszej chwili, że w łóżku było coś, co przyniósł jego pies. Dopiero bliżej zdał sobie sprawę z tego, że to wąż.
Wąż zbożowy na warszawskim Grochowie
Mężczyzna wziął z kuchni duży słowik i wsunął do niego węża, a następnie zadzwonił pod numer 986. Strażnicy upewnili się, że był to nie jadowity wąż zbożowy i odebrali od lokatora nieproszonego gościa. Nie wiadomo, skąd przybył gad i w jaki sposób udało mu się wślizgnąć do mieszkania na trzecim piętrze.
– Węże zbożowe są często hodowane w polskich domach, ponieważ nie są jadowite. Mogą najwyżej niegroźnie pokąsać. Dla bezpieczeństwa w podobnych przypadkach radzimy odizolować pomieszczenie, w którym jest wąż, i wezwać nas – wyjaśniła Pawlak.
Gad trafił do Centrum CITES na terenie warszawskiego zoo
Funkcjonariusze przewieźli węża do Centrum CITES na terenie warszawskiego zoo, do którego trafiają wszystkie odłowione przez nich gady.
Do warszawskiego Ogrodu Zoologicznego od kilkunasty lat trafiają zwierzęta zatrzymywane przez służby celne, policję i straż miejską. Są to ptaki i gady, głównie żółwie lądowe i wodne. Dużą grupę stanowią też duże węże (pytony i boa) jak również duże jaszczurki (warany i legwany).
Centrum CITES pełni funkcję centrum przetrzymywania gadów i płazów objętych ochroną gatunkową oraz gatunków niebezpiecznych. W budynku znajdują się pomieszczenia m.in. dla: płazów, małych jaszczurek i węży, dużych węży, żółwi czy jaszczurek. Centrum CITES nie przyjmuje zwierząt od osób prywatnych.
Czytaj też:
Ćma bukszpanowa – wróg nr 1 Twojego ogrodu! Jak go pokonać?Czytaj też:
Bukiet bzów postoi dużo dłużej. Oto jak postępować