Coraz trudniej opuścić Białoruś. Nowe prawo weszło w życie

Coraz trudniej opuścić Białoruś. Nowe prawo weszło w życie

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka Źródło: president.gov.by
Na Białorusi weszły w życie zmiany w prawie, które ograniczają zasady opuszczania kraju. Zakaz będzie wydawany osobom, których wyjazd może być „sprzeczny z interesami bezpieczeństwa narodowego”. Nowe przepisy dotyczą też szefów resortów, m.in. obrony.

Chodzi o zmienioną ustawę „O procedurze opuszczania Republiki Białorusi i wjazdu do Republiki Białorusi dla jej obywateli”. Została ona opublikowana 16 maja na Ogólnokrajowym Prawniczym Portalu Internetowym.

KGB ma prawo ograniczyć wyjazd tych Białorusinów, których nazwiska zostały prewencyjnie zarejestrowane w organach bezpieczeństwa państwa. Może także zakazać opuszczenia państwa tym osobom, których wyjazd jest sprzeczny „z interesami bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi”. Zakaz może trwać do sześciu miesięcy.

Zakaz wyjazdu z Białorusi. Na liście szefowie MSZ, MSW i resortu obrony

Ma on dotyczyć osób, wobec których prowadzone są sprawy „za popełnienie wykroczeń przeciwko porządkowi administracyjnemu”. Mowa o dobrze znanych Białorusinom „politycznych” artykułach Kodeksu wykroczeń, m.in. dotyczących „niestosowaniu się do porządku prawnego”, naruszeniu porządku organizowania lub przeprowadzania akcji masowych i niedostosowania się do żądań milicji.

Poza tym zakaz wyjazdu obejmie tych, przeciwko którym wszczęto postępowanie administracyjne, ale nie zostali jeszcze skazani. To zaostrzenie dotychczas funkcjonujących przepisów. Wcześniej z kraju nie wypuszczano dłużników, którzy otrzymali karę, a jeszcze jej nie zapłacili. Teraz wystarczy wszczęcie postępowania.

Część wyższych urzędników (począwszy od szefów regionalnych komitetów wykonawczych) będzie mogła wyjechać za granicę dopiero po uzyskaniu zgody od Alaksandra Łukaszenki. Dotyczy to m.in.: Przewodniczącego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego, szefa MSW, MSZ, ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych, Przewodniczącego Państwowej Komisji Granicznej, Przewodniczącego Państwowej Komisji Celnej, a nawet szefa Państwowej Inspekcji Ochrony Zwierząt i Roślin.

Z kolei wyjazd przedstawicieli sił bezpieczeństwa będzie koordynowany przez ich kierownictwo — "określone przez lokalny akt prawny" odpowiednich służb. Jeśli posiadają paszport biometryczny, są zobowiązani do przekazania go działowi personalnemu swojej organizacji.

Czytaj też:
Tajna misja ukraińskiego deputowanego w Mińsku. „Łukaszenka nie jest idiotą”
Czytaj też:
Zaskoczenie na granicy Rosji z Białorusią. Kontrola graniczna wznowiona

Źródło: Nasza Niwa, Euroradio.fm