23 maja na Kremlu zorganizowano specjalną uroczystość, podczas której Władimir Putin wręczył najwyższe odznaczenia państwowe. Wśród laureatów znalazł się m.in. Aleksander Kolesow, zastępca dowódcy jednego z oddziałów Bojowej Rezerwy Armii Państwowej.
Prezydent Rosji skandalicznie o wojnie w Ukrainie
Prezydent Rosji nie mógł przepuścić okazji, żeby nie wygłosić okolicznościowego przemówienia. W trakcie swojego wystąpienia rosyjski przywódca po raz kolejny próbował przekonywać, że to nie jego kraj doprowadził do wojny w Ukrainie. Powołał się m.in. na relację anonimowego lekarza z Donbasu, który miał się żalić na to, że od przeszło dziewięciu lat okoliczni mieszkańcy muszą się zmagać z atakami ze strony ukraińskiej armii.
– Na Zachodzie twierdzą, że to Rosja rozpoczęła wojnę. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. To my prowadzimy specjalną operację, żeby powstrzymać rozlew krwi. Ta wojna jest prowadzona przeciwko rosyjskiego narodowi. Ci, którzy z powodu historycznej niesprawiedliwości znaleźli się poza granicami Rosji, teraz prowadzą rozpaczliwe działania – mówił Władimir Putin.
Władimir Putin o ciężkim czasie dla Rosji
W dalszej części swojego przemówienia rosyjski prezydent przyznał, że jego kraj przeżywa obecnie bardzo ciężki czas. – Patrząc na naszą historię, nigdy nie było łatwo. Ale teraz jesteśmy w momencie szczególnym: musimy robić wszystko, aby wzmacniać naszą tożsamość, edukować młodzież, która jest przyszłością narodu, działać na rzecz wzmocnienia gospodarki i zachować pamięć o przodkach – wyliczał Władimir Putin.
Uwagę komentatorów przykuło zaskakujące zachowanie Władimira Putina, które zarejestrowały kamery. Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko zamieścił na swoim profilu na Twitterze nagranie, na którym widać, jak prezydent Rosji przestępuje z nogi na nogę.
twitterCzytaj też:
Podwójne życie „żołnierza Putina”. Aktywiści ujawnili sekret SołowjowaCzytaj też:
Czarny dym nad Biełgorodem. Zaatakowano budynki FSB i MSW