Kampania PiS: zasady zobowiązują

Kampania PiS: zasady zobowiązują

Dodano:   /  Zmieniono: 
PiS rusza z ofensywą marketingową. Na razie wykupiło kilkaset billboardów w dużych miastach. We wtorek rusza emisja nowego spotu reklamowego. Hasło przewodnie: "Zasady zobowiązują".

"Część billboardów już prawdopodobnie wisi" - powiedział Tomasz Dudziński zajmujący się marketingiem partii. Hasło "Zasady zobowiązują" - jak zaznaczył - ma streszczać to co działo się w ciągu kilku ostatnich miesięcy. "Zasady zobowiązują znaczy tyle, że PiS, premier Jarosław Kaczyński nie mógł tolerować tego co było udziałem niektórych polityków wysokiego szczebla, zarówno związanych z PiS jak i z Samoobroną" - podkreślił.

Poseł przypomniał, że z hasłem walki z korupcją PiS szło do poprzednich wyborów. "Tym zasadom jesteśmy wierni, nawet jeżeli w konsekwencji mogłoby to oznaczać utratę władzy, nawet jeżeli doprowadziło do rozpadu koalicji rządowej" - zaznaczył.

Na tym etapie kampanii na plakatach pojawiać się będzie Jarosław Kaczyński. Na fotografii premier, na tle morza, patrzy w dal, jest bez krawata, w lewej ręce trzyma okulary. W centralnej części plakatu widnieje duży napis "Premier Kaczyński Zasady zobowiązują".

Billboardy mają być utrzymane w czarno białej tonacji, by - jak mówi Dudziński - pokazać, że PiS jest bezkompromisowe w walce z korupcją, niezależnie kogo ona dotyczy. Kiedyś mówiło się o walce z korupcją - zaznacza Dudziński - ale jak dotykała ona własnych szeregów danego ugrupowania, to stosowano inną miarę. Albo coś jest czarne, albo białe - podsumowuje polityk.

"Billboard PiS-u to bardzo dobrze zrobiony graficzny materiał, bardzo przemyślany" - ocenił specjalista od marketingu politycznego Eryk Mistewicz.

Jego zdaniem, PiS chce budować wizerunek premiera jako charyzmatycznego męża stanu. Taki samotny jeźdźca i misja do wykonania - podkreślił. "Bardzo czysty, klarowny przekaz" - zaznaczył Mistewicz.

Zdaniem specjalisty, partie zrozumiały już, że wyborców nie zdobywa się programem, czy logo partii, ale wizerunkiem lidera, a formuła czerni i bieli odróżni te billboardy od innych pojawiających się na ulicach.

We wtorek rusza też kampania telewizyjna PiS, która będzie nawiązywała do billboardu. W spocie ma występować Jarosław Kaczyński, mają być przedstawione najważniejsze dokonania rządu: "że głos Polski liczy się w Europie, że twardo walczymy z korupcją, że ta walka dotyczy także szeregów związanych z obecną władzą" - powiedział Dudziński. Krótki film kończy się hasłem: "Zasady zobowiązują".

"Dlatego robimy to w ten sposób, gdyż w normalnym trybie trudno jest przebić się z pozytywnymi informacjami. Zazwyczaj media karmią się sensacją, jakimiś aferami, jakimiś nierozważnymi, czy wręcz często głupimi wypowiedziami polityków, natomiast my w spotach chcemy przekazać prawdę o rządach Prawa i Sprawiedliwości" - zaznaczył polityk PiS.

30 sekundowe spoty mają być emitowane w TVP, TVN i Polsacie do końca tego tygodnia. Co będzie później? Zobaczymy - odpowiada PiS- owski spec od marketingu.

Pytany, czy ten spot oznacza rozstanie z kampanią negatywną powiedział, że PiS będzie stosowało zasadę oko za oko. "Chcemy prowadzić kampanię merytoryczną, chcemy pojedynkować się na fakty, a nie na oskarżenia, natomiast jeżeli inne partie będą prowadziły w stosunku do PiS kampanię negatywną, to w tym przypadku będziemy stosować zasadę starotestamentową" - podkreślił.

pap, ss