Pierwszym sygnałem, że Tadeusz Cymański może zmienić polityczne barwy był fakt, że nie zdecydował się dołączyć do formacji po tym, jak przeszła przemianę z Solidarnej Polski w Suwerenną Polskę. – Mówię z największym szacunkiem o kolegach z Suwerennej Polski. Nie zmieniam frontu, zmieniam jedynie pozycje strzeleckie – podkreślił.
Tadeusz Cymański odchodzi z partii Ziobry
Poseł zapewnił, że jako pierwszego o swoim odejściu poinformował Zbigniewa Ziobrę. – Trzymam fason. Myślę, że zachowując dobre relacje z obiema partiami jestem elementem łagodzącym – zapewnił. Nie zdradził, w jaki sposób minister sprawiedliwości zareagował na przekazane przez niego wieści. Pytany o swoją polityczną przyszłość poinformował, że jest w przededniu złożenia akcesji do Prawa i Sprawiedliwości.
Reakcje Suwerennej Polski po decyzji Cymańskiego
Jak na decyzję polityka zareagowali posłowie Suwerennej Polski? – Pan poseł Cymański kierunek swojej działalności politycznej określił już kilkanaście dni temu, więc nie jesteśmy zaskoczeni. Od wielu miesięcy sygnalizuje zresztą takie dość indywidualne podejście do niektórych spraw – zapewnił podczas konferencji prasowej Sebastian Kaleta.
Polityk Suwerennej Polski podkreślił, że cieszy się z wieloletniej współpracy, po czym powtórzył, że ujawniona dzisiaj informacja o odejściu polityka nie jest niczym zaskakującym. – Łez nie ronimy, życzymy panu posłowi Cymańskiemu powodzenia – dodał.
Pytany o to, czy jest to ostatni transfer z Suwerennej Polski, Mariusz Gosek odpowiedział wymijająco, że „formacja jest twardą drużyną i tworzy jedną pięść Zbigniewa Ziobry”.
Czytaj też:
Posłanka PiS kpi z protestów po śmierci 33-latki. „Kobiety z powietrza nie zachodzą w ciążę”Czytaj też:
Polacy sceptyczni wobec potencjalnego scenariusza po wyborach. Nowy sondaż