Tomasz Poręba w piątek wieczorem napisał, że zrezygnował z funkcji szefa sztabu PiS. „Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce PJK dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną. Dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią. Za którym stanie się murem” – napisał na Twitterze.
Dymisja Tomasza Poręby. Politycy komentują
„Ten głęboki namysł nastąpił po godzinie 23.00, czy też jakieś nagłe zdarzenie kazało Panu ogłosić to niedługo przed północą?” – zapytała pod wpisem europosła Anna Maria Żukowska z Lewicy.
Senatorka KO Barbara Zdrojewska oceniła, że dymisja świadczy o panice w PiS. „Może Pana rezygnacja odbije się na podniesieniu jakości debaty publicznej. Pozdrawiam" — napisała Kinga Gajewska z KO, nawiązując do kontrowersyjnego spotu PiS o Auschwitz.
„A po zapoznaniu się z wewnętrznymi sondażami – akcja ewakuacja” – komentował decyzję europosła senator Krzysztof Brejza z KO. Dodał, że Poręba ogłosił rezygnację z funkcji po dwóch wiecach Donalda Tuska. Głos zabrała także żona prawniczka Dorota Brejza, żona posła, która aktywnie komentuje politykę na Twitterze. „Jeżeli szef sztabu rezygnuje w trakcie kampanii, to znaczy najprawdopodobniej, że nie wierzy w zwycięstwo. Dobrą intuicję ma T. Poręba, ja też nie wierzę" – napisała.
twittertwitter
W poniedziałek doszło do publicznej wymiany „ciosów” pomiędzy byłymi sztabowcami PiS Marcinem Mastalerkiem i Adamem Bielanem, a Tomaszem Porębą. Mastalerek i Bielan negatywnie ocenili prowadzoną przez sztab kampanię wyborczą PiS.
Mastalerek mówił, że marsz 4 czerwca w Warszawie był sukcesem Donalda Tuska, a antenie Polsat News ocenił, że PiS „nie wymyśliło z wyprzedzeniem tego, co trzeba robić”. Natomiast w RMF FM stwierdził, że PiS jest „w defensywie”.
Mimo to w środę, na wieczornym spotkaniu w siedzibie PiS zapadła decyzja, że Tomasz Poręba pozostanie szefem sztabu w tej kampanii z uwagi na pozytywne doświadczenia z poprzednich. Pod uwagę brano dołączenie do niego innych osób.
Czytaj też:
Tomasz Poręba rezygnuje z funkcji szefa sztabu PiS. Dymisja „nie została przyjęta”