Takich starć nie było w Izraelu od 20 lat. „Nadszedł czas, by wysłać tam czołgi i lotnictwo”

Takich starć nie było w Izraelu od 20 lat. „Nadszedł czas, by wysłać tam czołgi i lotnictwo”

Izraelscy żołnierze
Izraelscy żołnierze Źródło: Newspix.pl / ABACA
Konflikt izraelsko-palestyński tylko w tym roku pochłonął życie ponad 200 osób. Prewencyjne w założeniu działania armii Izraela spotykają się z odwetem palestyńskich bojówek, na co z kolei odpowiadają nacjonalistycznie nastawienie żydowscy osadnicy. Łańcuch przemocy zdaje się nie mieć końca, a coraz bardziej przebijają się głosy, że rozwiązania trzeba szukać w jeszcze brutalniejszych działaniach.

Ostatnia operacja izraelskiej armii na Zachodnim Brzegu zapowiadała się na rutynową. Żołnierze weszli do położonego w północnej części tego regionu Dżeninu z misją znalezienia i zlikwidowania dwóch bojowników, powiązanych z Palestyńskim Islamskim Dżihadem. Akcja nie poszła jednak po myśli Izraelczyków. Bojownicy stawili większy niż się spodziewano opór. Przyłączyła się do nich również ludność cywilna, co doprowadziło do krwawej jatki. Do pomocy przy ewakuacji swoich ludzi, izraelska armia wysłała śmigłowiec szturmowy. W starciu zginęło pięciu Palestyńczyków, w tym 15-latek. Blisko stu zostało rannych. Obrażenia odniosło też kilku żołnierzy.

Izraelskie wojsko regularnie przeprowadza rajdy na miejsca pobytu palestyńskich bojówkarzy. Tylko w tym roku i tylko w Dżeninie doszło już do kilku podobnych akcji. W styczniu armia Izraela dokonała nalotu na obóz dla uchodźców, celem wyłapania przebywających tam bojówkarzy. Wtedy również nie obyło się bez wymiany ognia i ofiar w cywilach. W sumie zginęło 10 osób. 20 kolejnych zostało rannych. W marcu żołnierze zastrzelili w Dżeninie dwóch Palestyńczyków, podejrzewanych o działalność terrorystyczną.

Za każdym razem Palestyńczycy grozili działaniami odwetowymi. Ze Strefy Gazy wystrzeliwane były zresztą pojedyncze rakiety, wycelowane w terytorium Izraela. Jednak ostatnie wydarzenia wyjątkowo mocno przywodzą na myśl skojarzenia z drugą intifadą – palestyńskim powstaniem przeciwko Izraelowi. Wtedy Dżenin był miejscem tygodniowej batalii, w której życie straciło ponad 50 Palestyńczyków i przeszło 20 izraelskich żołnierzy. To wówczas po raz ostatni użyto śmigłowców szturmowych.

W akcie odwetu po zajściach w Dżeninie sprzed kilku dni, doszło do zabójstwa czterech mieszkających na Zachodnim Brzegu Izraelczyków. Tym razem zemsty szukali samoorganizujący się żydowscy osadnicy – w czasie kilkugodzinnych ataków na palestyńskie osiedla rannych zostało ponad 30 osób. Podpalono 140 aut.

Eskalacja trwa od miesięcy. Obejmuje i zwiększoną aktywność izraelskiej armii, i wypowiedzi oraz gesty tamtejszych polityków. A także radykalizację Palestyńczyków. Dlatego znowu wróciły obawy o trzecią intifadę.

Artykuł został opublikowany w 27/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.