Reuters informuje, że skład osobowy ambasad USA i Rosja został poważnie i wzajemnie uszczuplony w ostatnich latach, gdy stosunki uległy pogorszeniu, zwłaszcza od czasu aneksji przez Rosję Krymu w 2014 roku. A zwłaszcza po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę w zeszłym roku, co nazywa "specjalną operacją wojskową".
Liczba amerykańskiego personelu dyplomatycznego w Rosji wynosi obecnie około jednej dziesiątej poziomu z 2017 roku, wynoszącego 1200 osób. Około połowa z nich to żołnierze piechoty morskiej lub inni.
– Były kontakty ze strony (doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA – red.) Jake'a Sullivana – mówił w środę w rosyjskiej telewizji Siergiej Ławrow. –Są oczywiście kontakty w sprawie funkcjonowania ambasad: naszej ambasady tam i amerykańskiej tutaj. – Za każdym razem, gdy (sekretarz stanu USA Antony – red.) Blinken prosił o kontakt, zdarzyło się to chyba dwa razy w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy, albo odbierałem jego telefon, albo rozmawialiśmy przez około dziesięć minut na marginesie szczytu G20 na Bali. Ale nie było więcej takich próśb – dodał.
Stosunki USA-Moskwa. Zatarg po aresztowaniu dziennikarza
W marcu stosunki z Rosją osiągnęły nowy poziom, gdy Moskwa aresztowała amerykańskiego dziennikarza Evana Gerszkowicza, akredytowanego w Rosji przy „Wall Street Journal”, pod zarzutem szpiegostwa. Zarzut ten został odrzucony przez jego pracodawcę i administrację USA.
„Nic nie wskazuje też na to, by dawni zimnowojenni rywale wznowili wysiłki na rzecz kontroli zbrojeń, po tym jak w lutym prezydent Władimir Putin zawiesił udział Moskwy w traktacie o broni nuklearnej New Start, ostatnim pozostałym pakcie zbrojeniowym USA-Rosja” – zaznacza Reuters.
Pomimo głębokiego zamrożenia stosunków między dwoma państwami, pojawiły się pewne oznaki, że kontakt Rosja-USA jest podtrzymywany.
W grudniu ubiegłego roku Rosja zgodziła się na wymianę uwięzionej amerykańskiej gwiazdy koszykówki Brittney Griner na Wiktora Buta, handlarza bronią więzionego w Stanach Zjednoczonych, po kontaktach między służbami wywiadowczymi obu krajów.
We wtorkowy poranek, 27 czerwca, uwagę tysięcy internautów przykuły doniesienia z serwisu Flightradar24 na temat lotu rządowego samolotu Ił-96 do Waszyngotonu. Spekulacje w tej sprawie przecięła rzeczniczka rosyjskiego MSZ, Maria Zacharowa.
Czytaj też:
„Rzeźnik z Syrii” sojusznikiem Prigożyna? Zaskakujące ustalenia wywiadu USACzytaj też:
Na jaw wychodzą kolejne fakty o puczu. „USA ukrywały tę informację”